GP Austrii: Kolejna szansa Roberta Kubicy. Williams będzie walczył z McLarenem?
Formuła 1 przenosi się do Austrii na drugi wyścig z serii trzech rozgrywanych tydzień po tygodniu. Faworytem do zwycięstwa w Styrii będzie Mercedes. Oczy kibiców na całym świecie będą skierowane ponownie na Roberta Kubicę, który wróci do bolidu F1.
Zawody Formuły 1 wróciły na tor w Spielbergu w 2014 roku i od tego momentu utrzymują stałe miejsce w kalendarzu mistrzostw świata. Pętla należąca od kilku lat do Red Bulla jest jedną z najbardziej efektownych ze względu na swoje usytuowanie w górach Styryjskich. Gęsty las okalający obiekt, a także górzysty teren sprawiają, że kierowcy mają do czynienia z zupełnie innymi warunkami niż na coraz liczniejszych w kalendarzu MŚ torach ulicznych czy zamkniętych obiektach motosportowych w Austin lub Barcelonie.
Przed tegorocznym wyścigiem Mercedes także wyrasta przed swoich rywali jako główny faworyt do odniesienia zwycięstwa. Zespół z bazą w Brackley będzie chciał przede wszystkim podtrzymać dobrą passę po wygranej w Grand Prix Francji, gdzie na pierwszym miejscu do mety dojechał Lewis Hamilton.
Brytyjczyk dzięki wygranej przesunął się na pozycję lidera klasyfikacji kierowców i wyprzedza o 14 punktów drugiego Sebastiana Vettela. Co interesujące, w ubiegłym roku przed wyścigiem w Austrii, to Vettel prowadził w gonitwie po tytuł, mając taką samą przewagę nad Hamiltonem. Niemiec w 2017 roku zajął na Red Bull Ringu 2. miejsce i powiększył dystans nad głównym rywalem, który był dopiero czwarty. Mimo tego, na koniec sezonu, to Hamilton świętował wywalczenie czwartego tytułu mistrza świata.
W obozie Ferrari panuje bojowy nastrój do zmiany złego trendu w Austrii. Zespół z Maranello wygrał co prawda aż pięć razy w państwie ze stolicą w Wiedniu, ale wszystkie te zwycięstwa miały miejsce w dawnej erze toru Red Bull Ring. Co istotne, obecni kierowcy Ferrari nie mają w swoim dorobku wygranej w Austrii. Sebastian Vettel, podobnie jak Kimi Raikkonen, był tam najwyżej drugi. Dla Ferrari ostatnie wyścigi nad rzeką Murą w 2002 i 2003 wygrał Michael Schumacher.
Jeśli chodzi o team Williamsa, przed Grand Prix Austrii nie mają oni wielkich nadziei na lepszy rezultat. Punkty byłyby ogromnym zaskoczeniem, a wręcz sensacją. W zespole mogą się jedynie martwić o to, by ponownie nie zająć kompromitujących byłych mistrzów świata ostatnich miejsc na mecie. Po Grand Prix we Francji pojawił się jednak na horyzoncie "godny" rywal dla teamu z Grove.
Niesamowity regres formy McLarena sprawił, że na torze Paul Ricard w minioną sobotę żaden z kierowców teamu z Woking nie przebrnął do drugiego segmentu czasówki, po raz pierwszy w sezonie. Fernando Alonso i Stoffel Vandoorne mieli nawet bliżej do ostatniego Williamsa niż zwycięzcy kwalifikacji. Biorąc pod uwagę fakt, że zespoły znajdują się w okresie trzytygodniowego wyścigowego maratonu, team nie powinien uczynić znaczących postępów i jeśli nie pomoże mu charakterystyka toru, to w powietrzu wisi kolejny słaby występ. Żadnym pocieszenie dla fanów McLarena nie będzie pewnie fakt, że zespół posiada najwięcej zwycięstw w historii GP Austrii - 6.
Podczas weekendu w Austrii w użyciu będą opony ultra, super i miękkie. Dominującą mieszanką będzie ultra miękka. Zawodnicy będą w posiadaniu dwukrotnie większej liczby kompletów opon z fioletowym paskiem. Wiele wskazuje na to, że tylko z takich opon skorzysta w piątek Robert Kubica, ponieważ Polak będzie miał do dyspozycji zestaw opon wskazany przez Siergieja Sirotkina, który ma w Austrii łącznie trzy komplety opon miękkich i super miękkich. Wszystko zależeć będzie jednak od warunków, ponieważ prognozy pogody wskazują na to, że Kubica może odbyć większą część testów na oponach deszczowych. W piątek w Spielbergu będzie raczej mokro, a sytuacja powinna się poprawiać wraz z upływem weekendu.
Grand Prix Austrii:
Tor: Red Bull Ring
Długość toru: 4,318 km
Dystans Grand Prix: 306,452 km
Liczba okrążeń: 71
Rozkład jazdy:
1. trening - 11:00-12:30 / piątek
2. trening - 15:00-16:30 / piątek
3. trening - 12:00-13:00 / sobota
Kwalifikacje - 15:00-16:00 / sobota
Wyścig - 15:10 / niedziela
Ostatni zwycięzcy GP Austrii:
2017 - Valtteri Bottas (Mercedes)
2016 - Lewis Hamilton (Mercedes)
2015 - Nico Rosberg (Mercedes)
2014 - Nico Rosberg (Mercedes)
2003 - Michael Schumacher (Ferrari)