Liczbowe ciekawostki po GP Rosji. Sebastian Vettel goni Fernando Alonso

Po Grand Prix Rosji niektórzy kierowcy mogą świętować okrągłe osiągnięcia. Radość u Valtteriego Bottasa, który zwyciężył po raz pierwszy, natomiast passa zakończyła się u Lewisa Hamiltona.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
PAP/EPA / SRDJAN SUKI

Po GP Rosji do grona Finów, którzy mają już na swoim koncie zwycięstwo wyścigu Formuły 1 dołączył Valtteri Bottas. Tym samym w historii królowej sportów motorowych mamy już 107 zawodników, którzy przynajmniej raz triumfowali w swojej karierze.

Pomimo braku zwycięstwa, zadowolony może być Sebastian Vettel. Niemiec na torze Sochi International Street Circuit był drugi i dzięki temu stanął po raz 90. w swojej karierze na podium. Niemiec w tej klasyfikacji goni Fernando Alonso (97 wizyt na "pudle") i ma spore szanse na wyprzedzenie Hiszpana w tym roku.

Okrągłe osiągnięcie świętuje po GP Rosji także producent silników, firma Mercedes. Niemiecki dostawca po raz 400. miał swój bolid na podium, co daje im czwartą pozycję w klasyfikacji.

Swoją passę zakończył Lewis Hamilton. Brytyjczyk od GP Japonii (2016) do GP Bahrajnu (2017) stawał na podium. W Rosji kierowca Mercedesa był jednak czwarty. Mimo to Hamilton nie powinien być szczególnie smutny, bowiem na przełomie sezonu 2014 z 2015 był aż 16 razy z rzędu w pierwszej trójce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: chwiał się na nogach. Cudem dotarł do mety
Czy Sebastian Vettel będzie miał więcej podiów od Fernando Alonso po sezonie 2017?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×