Jazda Maxa Verstappena została porównana do występów dwóch legend F1

Świat F1 nie szczędzi słów uznania nad Maxem Verstappenem, który pod koniec Grand Prix Brazylii jechał "jak natchniony". Szef Red Bulla wierzy, że 19-latek już teraz zapewnił sobie miejsce obok Ayrtona Senny i Michaela Schumachera.

Natalia Musiał
Natalia Musiał
Max Verstappen w barwach Red Bulla AFP / Na zdjęciu: Max Verstappen w barwach Red Bulla

Wydawało się, że po nieudanej zagrywce ze zjazdem do alei serwisowej po opony przejściowe i ponownym przełączeniu się na ''pełne deszczówki'', młodemu Holendrowi ciężko będzie w ogóle walczyć o przyzwoite punkty. Max Verstappen zamknął jednak usta wszystkim swoim dotychczasowym krytykom, przebijając się w trudnych warunkach z czternastej pozycji na trzecią w ciągu zaledwie 15 okrążeń.

Kiedy zasugerowano, że jazda Verstappena była zbliżona do występu Ayrtona Senny podczas GP Monako 1984, czy triumfu Michaela Schumachera w GP Hiszpanii 1996, Christian Horner odpowiedział: - Musisz to porównać do tych wspaniałych momentów. Nie często jesteśmy świadkami wyścigów samochodowych takich jak ten i to, co widzieliśmy było czymś naprawdę wyjątkowym - wyznał Brytyjczyk.

Szef stajni z Milton Keynes był także pod wrażeniem pomysłowości swojego podopiecznego, który w mokrych warunkach poszukiwał swojej własnej linii jazdy.

- Nawet podczas jazdy za samochodem bezpieczeństwa można było zobaczyć, że on korzysta z różnych fragmentów asfaltu. Odkrywał tor i szukał przyczepności. Nie widziałem, żeby ktoś inny robił to samo, co on - dodał.

ZOBACZ WIDEO Prezydent UFC ocenił walkę Jędrzejczyk - Kowalkiewicz
Czy zgadzasz się ze zdaniem Christiana Hornera?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×