Formuła 1: Będę zmiany od 2017. Wraca tankowanie
Grupa Strategiczna F1 oraz FIA zdecydowały o zmianach, jakie wejdą w życie w w ciągu dwóch najbliższych sezonów. Nowy regulamin przewiduje m.in. powrót dotankowywania i zmianę wyglądu bolidów.
Jedną z większych niespodzianek jest powrót do dotankowywania w trakcie wyścigów, który został zakazany w 2010 roku. Uzupełnianie paliwa podczas rywalizacji o punkty ma jeszcze bardziej uatrakcyjnić wyścigi Formuły 1, które w ostatnich latach były coraz mocniej krytykowane.
Nie dojdzie jednak do zapowiadanej zmiany jednostek napędowych. Bolidy w dalszym ciągu będą napędzać turbodoładowane silniki V6 o pojemności 1,6 litra. Co ciekawe jednak, samochody mają być znacznie szybsze niż dziś.
Przegląd planowanych zmian od sezonu 2017:- Zmniejszenie czasów okrążeń o 5-6 sekund w drodze zmian przepisów dotyczących aerodynamiki, wprowadzenia szerszych opon i redukcji wagi bolidu
- Przywrócenie dotankowywania w trakcie wyścigów
- Wyższy moment obrotowy silników i większy hałas
- Bardziej agresywny wygląd bolidów
FIA i Grupa Strategiczna F1 zdecydowały ponadto o utrzymaniu obecnych przepisów technicznych w zakresie jednostek napędowych, aby zadbać o "zrównoważony rozwój sportu". W bieżącym sezonie podobnie jak w kolejnych latach nie dojdzie więc do zwiększenia limitu dostępnych silników. Zawodnicy będą więc dysponować w trakcie całego roku czterema silnikami.
Zmiany zaproponowane przez rządzących F1 muszą zostać zatwierdzone przez Światową Radę Sportów Motorowych. W przeszłości taka zgoda była jedynie formalnością.
Bernie Ecclestone mówi "nie" powrocie Michelin. "Zrobiliby opony twarde jak skała"