Lewis Hamilton oskarżany o seksistowskie zachowanie

Po Grand Prix Chin Lewis Hamilton jak każdy inny kierowca cieszył się ze zwycięstwa. W chwili radości oblał nawet hostessę szampanem, co spotkało się z krytyką. Czy zasłużoną?

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Od dawna kierowcy oblewają się nawzajem szampanem zaraz po wręczeniu trofeów. Zdarzało się, że największe VIP-y, którzy wręczali nagrody również poczuli na sobie smak tego napoju. Dlatego dziwą więc oskarżenia pod adresem Lewisa Hamiltona, który w chwili radości po zwycięstwie w GP Chin oblał szampanem stojącą obok hostessę. - To było samolubne i nieuprzejme, aby oblać twarz dziewczyny szampanem - powiedziała Roz Hardie, szefowa stowarzyszenia "Object", które walczy z seksistowskim zachowaniem.
- Na fotografiach widać, że Lewis Hamilton celował w twarz tej hostessy, która nie wygląda na zadowoloną - dodała Hardie, której zadaniem jest sprzeciwianiem się sprowadzania kobiet w mediach do roli obiektów seksualnych.

- Naszym zdaniem kierowca powinien przeprosić za swój czyn i zastanowić się, aby w przyszłości nie dopuścić się podobnego zachowania. Dla większości ludzi jest to oczywiste, iż to nie było miłe z jego strony. Z punktu widzenia tej dziewczyny, nie miała wielkiego wyboru. Musiała tam stać i jakoś to wszystko wytrzymać. Lewis Hamilton powinien być świadomy, że nadużył swojej pozycji. Szkoda, że tak wielkie zwycięstwo zostało zepsute przez samolubne i bezmyślne zachowanie - zakończyła Roz Hardie.

Należy jednak zadać pytanie, dlaczego to właśnie kierowca Mercedes GP został oskarżony, skoro to nie był pierwszy taki przypadek. Być może problemem jest to, iż hostessy obecne na ceremonii wręczenia nagród są najbardziej narażone na oblaniem szampanem.

Czy Lewis Hamilton przesadził podczas oblewania szampanem hostessę?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×