Red Bull: To najnudniejsza prosta w kalendarzu

Kierowcy Red Bull Racing nie mogą doczekać się Grand Prix Chin. Zarówno Daniel Ricciardo oraz Daniłł Kwiat liczą na dobry wynik i zwracają uwagę na charakterystyczną prostą na torze Szanghaj.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
- Padok toru Szanghaj jest ogromny! Trzeba mieć naprawdę bardzo dobrą kondycję fizyczną, aby go całego obejść. Jeśli chodzi o sam tor, to jest on techniczny. Trzy pierwsze zakręty są bardzo długie i wymagające dla opon. Jest to coś wyjątkowego, co trudno znaleźć na innych obiektach - powiedział Daniel Ricciardo. - Jeśli chodzi natomiast o długą prostą, to można tutaj wypić puszkę Red Bulla. Sporo kierowców mówi, że bardzo się nudzą podczas jej przejeżdżania - dodał.
Australijczyk ma nadzieje na dobry wynik, a kluczowe będą kwalifikacje. - Okrążenie instalacyjne jedziemy jak babcie, wszystko po to, aby zaoszczędzić opony. Nie możemy ich stracić, zanim przystąpimy do szybkiego okrążenia - zakończył.

Również Daniił Kwiat przyznał, że chiński obiekt jest bardzo trudny, a kluczowe jest dobre rozpoczęcie okrążenia. - Już na starcie można w pierwszych zakrętach stracił trochę czasu. Są sporym wyznawaniem, bowiem ciężko odnaleźć w nich właściwy rytm. Jednak ten problem dotyczy każdego kierowcy. Długa prosta jest interesująca, a dohamowanie na końcu bardzo interesujące - powiedział.

Rosjanin liczy na dobry wynik, podobnie jak to było rok temu. - W sezonie 2014 miałem tutaj dobry wyścig i zdobyłem kilka ważnych punktów. Cieszę się, że w ten weekend będziemy ścigać się w Chinach. Szkoda jedynie, iż nie możemy pozwiedzać miasta, które imponuje swoją wielkością - zakończył kierowca Red Bulla.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×