Obecny szef Caterhama: Czas ucieka

Finbarr O'Connell, administrator i tymczasowy szef zespołu przyznał, że jest pełen nadziei odnośnie sezonu 2015, ale dodał także, iż czas gra na ich niekorzyść.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Caterham F1 Team podobnie jak Marussia F1 Team znaleźli się w stawce na sezon 2015. Jednak ich start nie jest wcale taki pewny. Bernie Ecclestone przyznał niedawno, że tylko Marussia ma szansę na pojawienie się w GP Australii po znalezieniu inwestora. Gorzej jest z drugą najsłabszą ekipą poprzedniego sezonu.
- Tak długo, jak będą ludzie, którzy zrobią coś dla zespołu, to nie zamkniemy drzwi - powiedział Finbarr O'Connell agencji Reuters w czwartek. Przyznał jednak, że to może być koniec zespołu, jeśli nie znajdzie się żaden poważny inwestor, który będzie chciał zainwestować w Caterhama.

- Jesteśmy świadomi tego, że może nadejść czas, kiedy sponsorzy nie będą widzieli sensu, aby zainwestować w ekipę. Utrzymanie zespołu wyścigowego kosztuje. Czas niestety ucieka - zakończył O'Connell, administrator i aktualny szef Caterham F1 Team.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×