Ranking kierowców F1 w 2014 wg SportoweFakty.pl!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal SportoweFakty.pl wybrał dziesięciu najlepszych kierowców Formuły 1 w sezonie 2014. W naszym rankingu nie liczyły się tylko zwycięstwa, podia czy punkty, ale również postawa każdego zawodnika.

10. Jean-Éric Vergne (Toro Rosso)

Francuski kierowca udowodnił, że zasługuje na miejsce w F1, a mimo to został na lodzie po tym jak Toro Rosso zatrudniło dwóch debiutantów na 2015 rok. W minionym sezonie Jean-Eric Vergne punktował aż w siedmiu rundach i zdobył 22 oczka, to jego najlepszy wynik w karierze.

9. Jules Bianchi (Marussia F1 Team)

Zdobył historyczne punkty dla Marussii w GP Monako (2). Z racji jazdy jednym z najsłabszych bolidów musiał rywalizować z kierowcami Caterhama. Wielokrotnie był od nich lepszy. Niestety fatalny wypadek w Japonii zakończył jego karierę kierowcy wyścigowego. 8. Daniił Kwiat (Toro Rosso)

Przyszły kierowca Red Bulla, zastępca Sebastiana Vettela. W kwalifikacjach młody Rosjanin jeździł tempem czołowej "10", często był szybszy od doświadczonego Vergne'a. W wyścigach czasem prezentował się nierówno, ale z pewnością zebrał sporo doświadczenia, które bardzo mu się przyda w nowym sezonie.

7. Fernando Alonso (Ferrari)

Dwukrotnie stawał na podium w sezonie 2014. Jako jedyny ratował honor Ferrari, gdyż jego partner zespołowy kompletnie nie radził sobie z bolidem włoskiej stajni. Jeśli połączenie Hondy z McLarenem wypali, to Fernando Alonso może być czarnym koniem mistrzostw świata F1 2015.

6. Jenson Button (McLaren)

Były mistrz świata robił, co mógł za kierownicą słabego bolidu McLarena. W 2014 Button wywalczył ponad dwa razy więcej punktów od swojego partnera z zespołu. Siedmiokrotnie finiszował w pierwszej piątce. Mimo tego nie może być pewny miejsca na sezon 2015.

5. Felipe Massa (Williams)

Gdyby nie Brazylijczyk, Mercedes zdobyłby komplet pole position w sezonie 2014. Felipe Massa z pewnością wykorzystał potencjał Williamsa. Wraz z Bottasem zapewniał emocje w kwalifikacjach, gdy obaj włączali się do walki o pole position. Tegoroczny sezon pokazał, że w dobrym bolidzie nie wolno go lekceważyć.

4. Valtteri Bottas (Williams)

Fin, podobnie jak cały Williams, zaskoczył pozytywnie w sezonie 2014. Valtteri Bottas wielokrotnie napsuł krwi Mercedesom w kwalifikacjach, kiedy to był nieznacznie wolniejszy. Zdecydowanie szybszy od doświadczonego Felipe Massy i zasłużenie wywalczone czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej.

3. Nico Rosberg (Mercedes)

Zdobywca Pole Position Trophy. Wygrał aż 11 kwalifikacji. Jedynym minusem było to, że wygrał tylko trzy wyścigi startując z pierwszego pola. W trakcie całego sezonu pokazywał równe i szybkie tempo. Być może pech w ostatnim wyścigu sprawił, że przegrał mistrzowski tytuł.

2. Daniel Ricciardo (Red Bull Racing)

Jako jedyny kierowca zdołał powstrzymać reprezentantów Mercedesa wygrywając trzy wyścigi w sezonie 2014. Ku zaskoczeniu wielu był zdecydowanie lepszy do czterokrotnego mistrza świata, Sebastiana Vettela. Oprócz tego dwukrotnie częściej stawał na podium w Grand Prix i dzięki temu Red Bull zdołał wywalczyć drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów.

1. Lewis Hamilton (Mercedes)

Mistrz świata sezonu 2014. Po kiepskim początku, gdy awarie dotykały jego bolid nie poddał się. Odrobił stratę do Nico Rosberga i nie oddał prowadzenia do Abu Zabi. Zaliczył dwie dobre passy - 4 i 6 razy z rzędu był najlepszy w Grand Prix. Łącznie wygrał 11 wyścigów i zasłużenie zdobył tytuł.

Źródło artykułu:
Komentarze (21)
avatar
mlokos
4.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Fernando to w tej chwili bezsprzecznie jeden z dwoch - trzech najlepszych kierowcow w stawce (mam na mysli jeszcze Hamiltona i Ricciardo choc moim zdaniem Alonso i tak jest najlepszy - i wcale Czytaj całość
avatar
KB12
4.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zgadzam się co do Kwiata - zapanował powszechny zachwyt jego osobą. Może i jeździ efektownie i jest szybki w kwalifikacjach ale jeśli chodzi o tempo wyścigowe i regularność to Vergne pokonał go Czytaj całość
avatar
Arteta
4.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kwiat niczym nie zaimponował w wyścigach wieć trochę przesada nad jego zachwytami. A Bianchi to chyba tylko to 9. miejsce, bo wcale nie był wyraźnie lepszy od tych pozostałych maruderów. Riccia Czytaj całość
avatar
MaroNBA
3.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Sory, Alonso jest #1 kazdy kto oglada F1 dluzej niz 1 sezon, wie ze ona wyciaga z samochodu sredniego wiecej jak 110%, Fernando gdyby mial w tym roku bolid Mercedesa, Hamilton by widzial jego t Czytaj całość
Broxmir
3.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Felipe massa przed alonso... na serio? czy cos piliscie