Felipe Nasr: Sauber nie wybrał mnie dla kasy

Felipe Nasr zarzeka się, że jego umiejętności, a nie grubość portfela sponsorów zdecydowały o tym, że został etatowym kierowcą Saubera w sezonie 2015.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Felipe Nasr łączył w minionym sezonie funkcję kierowcy testowego w Williamsie ze startami w serii GP2. Brazylijczyk wziął udział w pięciu sesjach treningowych F1. W kolejnym sezonie będzie pełnił rolę pierwszego kierowcy w Sauberze.
Zatrudnienie 22-latka przez szwajcarski zespół, zdaniem wielu wiązało się ze sporym wsparciem dla Saubera ze strony sponsorów Felipe Nasra. - Nie sądzę, aby to miało jakiś sens - stwierdził zawodnik zapytany o tą kwestię.

- Sauber nie sprzedaje swoich miejsc. To profesjonalna ekipa. Szukają dobrych kierowców - dodał.

Oficjalne potwierdzenie Nasra jako kierowcy Saubera w 2015 roku nastąpiło w listopadzie. Kierowca z Brazylii przyznał, że negocjacje trwały od dłuższego czasu.

- To nie stało się z dnia na dzień. Rozmawialiśmy od czerwca lub lipca. To nie były tylko rozmowy z Sauberem, ale kilkoma zespołami. Kontrakt był bardzo blisko przed GP Brazylii - ujawnił.

Nowy kierowca Toro Rosso w poniedziałek

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×