Caterham F1 Team będzie miał nowy skład?
Kamui Kobayashi oraz Roberto Merhi przyznali, że nie są pewni zachowania swoich posad na przyszły sezon w Caterhamie. Hiszpan liczy na fotel kierowcy wyścigowego.
Andrzej Prochota
W najgorszej sytuacji jest Kamui Kobayashi, który dowiaduje się na kilka dni przed planowanym wyścigiem czy w nim wystąpi. Dodatkowo Japończyk podczas sesji treningowych zwalnia swój bolid kierowcy rezerwowemu. - Zadzwoniłem do Colina Kolles we wtorek. Powiedział, że mam przylecieć do Rosji. Spakowałem się i oto jestem - powiedział Kobayashi.
Również rezerwowy Caterhama Roberto Merhi nie wie, czy nadal zostanie w zespole. Obecnie Hiszpan dostaje szanse tylko w treningach, a on sam liczy na coś więcej. - Na razie jeżdżę w piątkowych sesjach. W Rosji pojadę po raz trzeci, a co dalej? Wszystko zależy od zespołu. Zobaczymy - zakończył Merhi.