Kolejne gwizdy dla Rosberga na podium. "To trudne dla każdego kierowcy"

Szef Mercedesa Toto Wolff skrytykował zachowanie kibiców, którzy po kolejnym wyścigu "przywitali" aktualnego lidera klasyfikacji generalnej MŚ na podium gwizdami.

 Redakcja
Redakcja
Obecność Nico Rosberga na podium w Belgii i we Włoszech została przyjęta przez kibiców głośnym buczeniem i gwizdami. Niemiec stał się niepopularny po tym jak doprowadził do kolizji z Lewisem Hamiltonem na torze Spa-Francorchamps.

- Na podium nie powinno być żadnych gwizdów. Wychodzą na nie trzej najlepsi kierowcy wyścigu i bez względu na to, kim są, kibice nie powinni zachowywać się w taki sposób - uważa Toto Wolff z Mercedesa.

- To sport, a sport powinien jednoczyć. Rozumiem, że każdy z tych kierowców ma swoich fanów; niektórzy mogą reagować bardzo emocjonalnie - dodał.

Wolff przyznał, że taka a nie inna reakcja fanów może oddziaływać na każdego zawodnika. - Czy to ma na Ciebie wpływ? Owszem. Musisz być naprawdę twardy. Być może trzeba przetrwać coś takiego jeśli chcesz wejść na szczyt - zastanawiał się Austriak.

Po wyścigu we Włoszech przewaga Nico Rosberga nad drugim w klasyfikacji generalnej Lewisem Hamiltonem zmalała do 22 punktów.

Rosberg celowo dał wygrać Hamiltonowi? "Trzeba być paranoikiem"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×