Adrian Sutil rozpacza nad bolidem

Adrian Sutil przyznał przed weekendem w Monako, że ostatnie poprawki wprowadzone przez Saubera nie przyniosły żadnego efektu. Niemiec stwierdził, że nie miał jeszcze tak słabego startu sezonu.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Zespół Sauber przygotował spory pakiet poprawek na pierwszy europejski wyścig w Barcelonie przed dwoma tygodniami. Niestety zapowiadane zmiany nie przełożyły się na lepsze wyniki kierowców, którzy kolejny raz znaleźli się poza czołową dziesiątką.

Adrian Sutil przed kolejnym wyścigiem w Monako podkreśla, że nowy bolid C33 jest bardzo trudny w prowadzeniu. - Aktualizacje z Hiszpanii tak naprawdę nie dały nic. Jedyną rzeczą, która zdała egzamin była zmiana wagi - powiedział Niemiec.

- Największym problemem, i przyczyną dla której nie jesteśmy konkurencyjni, jest fakt, że trudno kontrolować zachowanie tego bolidu na niektórych torach. W Barcelonie było praktycznie wszystko: kłopoty z oponami, brak przyczepności, nadsterowność, podsterowność. Problemy mnożyły się jeden po drugim.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

- Nie możemy się załamywać. Jesteśmy w takim a nie innym momencie i musimy coś zrobić, żeby się poprawić. Muszę przyznać, że to jeden z najtrudniejszych początków sezonu w całej mojej karierze - dodał.

Sauber obok Marussii i Caterhama to jedyne zespoły, które w obecnym sezonie nie wywalczyły wciąż punktów.

Kierowca chciał kupić miejsce w F1 za 14 milionów dolarów, zespół odrzucił propozycję

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×