F1: Azerbejdżan dementuje, organizatorzy GP Rosji uspokajają
Azerbejdżan zaprzeczył w środę, że może zastąpić Rosję i zorganizować Grand Prix Formuły 1. Organizatorzy zapewniają, iż najlepsi kierowcy pojawią się w Baku w roku 2015.
Andrzej Prochota
W związku z napiętą sytuacją na Krymie, pojawiły się poważne głosy, iż GP Rosji może zostać odwołane. W zamian wyścig miałby odbyć się w stolicy Azerbejdżanu - Baku. Jednak w środę zostały zdementowane ostatnie informacje oraz zapewniono, że impreza w Soczi odbędzie się bez żadnych problemów.
Rzecznik ministra sportu Azerbejdżanu Azad Rahimov zaprzeczył doniesieniom gazety Welt o wyścigu w stolicy Baku jeszcze w tym roku. - Grand Prix odbędzie się w Azerbejdżanie w roku 2015. Czy w tym sezonie jest taka możliwość? Nie, w grę wchodzi tylko rok 2015 - oświadczył.