Testy Bahrajn: Lewis Hamilton dyktował tempo

W drugim dniu testów w Bahrajnie doszło do zmian w obsadzie większości zespołów. Swoje miejsca zachowali jedynie Daniel Ricciardo, Fernando Alonso i Kevin Magnussen. Niestety tylko pierwszy z wymienionych był w stanie wykonać założony program. Alonso zatrzymały problemy z podwoziem bolidu Ferrari, zaś Magnussen uszkodził zawieszenie podczas jednego z przejazdów.

Równych sobie nie miał ponownie Mercedes a konkretnie Lewis Hamilton. Anglik przejechał aż 118 okrążeń (dwa mniej niż we wtorek Nico Rosberg), a warto podkreślić, że zwycięzca ostatniego GP pomagał w środę Pirelli. W drugim dniu swoje obowiązki dla włoskiego dostawcy wypełnił także Williams w barwach którego startował Felipe Nasr.

Zaskoczeniem był drugi czas Jean-Erica Vergne’a. Francuz jako jedyny stracił do Hamiltona mniej niż 2 sekundy. Po za jedną drobną przygodą po za torem i wywołaniem czerwonej flagi, kierowca Toro Rosso mógł mówić o całkiem udanym dniu.

Kolejny dzień na straty spisali szefowie Lotusa. Z powodu problemów z silnikiem Romain Grosjean wykonał zaledwie 16 okrążeń. Co ciekawe z tego samego powodu i z takim samym dystansem zakończył pierwszy dzień testów Pastor Maldonado.

Drugi wynik dnia jeśli chodzi o ilość przejechanych kilometrów (ponad 500km) osiągnął Jules Bianchi z Marussii. Francuz podobnie jego z kolega z teamu Max Chilton, zostawił za sobą kilka wyżej cenionych ekip. Jego strata do piątego Ricciardo wyniosła zaledwie 0,006 sekundy.

Kolejna tura testów odbędzie się na torze Circuit de Catalunya w Barcelonie po wyścigu o Grand Prix Hiszpanii (11 maja).

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Wyniki 2. dnia testów w Bahrajnie: