Wciąż wiemy mało o naszym tempie - wypowiedzi po treningach przed Grand Prix Australii

Fernando Alonso i Lewis Hamilton byli najlepsi w dwóch sesjach treningowych rozpoczynając wyścigowy weekend Formuły 1 w Australii. W niedzielę faworytem wyścigu powinien być jednak kierowca Mercedesa.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

Lewis Hamilton (Mercedes): Dzień miał dla nas dwie różne połowy. Pierwsza sesja była rozczarowująca z powodu awarii bolidu. Niestety nowe maszyny mogą się nam jeszcze jakiś czas odbijać czkawką i musimy się do tego przyzwyczaić. Byłem pewny, że będzie mi ciężko nadrobić stracony czas, ale dość szybko udało się znaleźć odpowiedni balans po południu i uzyskać niezły czas. Mam nadzieję, że na tym fundamencie będziemy pracować podczas trzeciej sesji, a późnej kwalifikacje zweryfikują nasze możliwości.

Nico Rosberg (Mercedes): Dobrze znów wrócić za kółko. Jak zawsze po piątkowych treningach nie możemy powiedzieć zbyt wiele o naszym tempie, ponieważ nie wiemy jaką ilością paliwa dysponowali inni, w porównaniu do nas. Kwestia związana z paliwem będzie natomiast kluczowa, tak jak zresztą oczekiwaliśmy. Podczas treningu cały czas śledziłem limit przysługujący mi na jedno okrążenie, w trakcie wyścigu będziemy musieli być bardzo zdyscyplinowani, jeśli chodzi o zużycie.

Fernando Alonso (Ferrari): Ogólnie rzecz biorąc, to był pozytywny dzień, nawet, jeśli pojawił się element nerwowości, z powodu nowych przepisów technicznych. Zespół wykonał świetną robotę i nie mieliśmy żadnych problemów. Tor był zdecydowanie lepszy po południu, gdy była większa przyczepność. Przejazdy na miękkich oponach z lepszą przyczepnością wpłynęły na poprawę wyników, ale trudno wyrokować na ich podstawie, w jakim miejscu jesteśmy.

Sebastian Vettel (Red Bull): Po pierwszych treningach czuję ulgę. Udało nam się wykonać kilka przejazdów bez żadnych problemów. Balans i nasze tempo wyglądały całkiem nieźle. Piątkowe czasy nie mają większego znaczenia jednak cieszę się, że kończymy dzień w górnej połowie tabeli, a nie na tyłach. Dopiero w kolejnych dniach przekonamy się o naszej sile. Celem jest ukończenie wyścigu.

Felipe Massa (Williams): Wykonaliśmy solidną ilość kilometrów, dzięki czemu miałem okazję poznać zachowanie bolidu na tym szczególnym torze. Samochód nie sprawiał żadnych problemów, co jest pozytywną wiadomością z punktu widzenia jego niezawodności. Wieczorem musimy popracować nad ustawieniami, ale ogólnie to był pozytywny dzień dla naszego teamu.

Pastor Maldonado (Lotus): Jestem gotowy na sobotę. W piątek spędziłem więcej czasu poza bolidem, ponieważ mieliśmy problemy, ale w tej fazie sezonu, to całkiem normalne. Było jasne, że nie będziemy jedyną ekipą, która będzie się z nimi zmagać. Musimy spróbować nadrobić zaległości przed kolejną sesją. Prawdopodobnie wspólnie z inżynierami zaplanujemy na nowo nasz program na sobotni poranny trening.

Adrian Sutil (Sauber): Za nami trudny dzień. W drugiej sesji było zdecydowanie lepiej niż o poranku. Nie mogliśmy wykonać zbyt wielu przejazdów, ponieważ pewne rzeczy nie pracują dokładnie w taki sposób, jak tego oczekujemy. Opony wybrane przez Pirelli są dość twarde, ale musimy sobie z tym poradzić. Zrobimy wszystko, aby poprawić naszą szybkość podczas tego weekend. Wszystkie drobne rzeczy, które w poprzednim sezonie pracowały perfekcyjnie, muszą znów znaleźć się na swoim miejscu.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Mercedes pokazał moc w drugim treningu

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×