Grand Prix Wielkiej Brytanii przy pełnych trybunach?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Właściciele toru Silverstone, który jest gospodarzem najbliższego GP Formuły 1. notują znaczący wzrost sprzedaży biletów. Wszystko wskazuje na to, że brytyjscy kibice ponownie dopiszą podczas zawodów.

W tym artykule dowiesz się o:

Organizatorzy wyścigu na Silverstone obawiali się fatalnych wyników frekwencji w tegorocznym wyścigu po wydarzeniach z roku ubiegłego, gdy na skutek gwałtownie padającego deszczu została zamknięta część parkingu i kibice, którzy wykupili wcześniej bilety, zmuszeni byli dotrzeć na tor pieszo.

W tej chwili sprzedaż biletów na najbliższy wyścig znacząco rośnie. Rzeczniczka toru potwierdziła w rozmowie z gpupdate.net, że organizatorzy wciąż spodziewają się "jednej z największych" frekwencji w ostatnich latach.

Brytyjczycy czekają na zwycięstwo swojego rodaka w domowym wyścigu od 2008 roku. W tym sezonie gospodarzy reprezentować będzie czwórka zawodników: Jenson Button, Paul di Resta, Lewis Hamilton i Max Chilton.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
-4-Rafal
20.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na parking nie kupuj, bo przewidywane są opady;]  
avatar
Armin Van Tłumik
20.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ticket juz jest :)  
avatar
Golf
20.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To taka zagrywka taktyczna. Mówią, że już brakuje miejsc po to żeby ludzie na szybko kupowali bilety myśląc, że za chwilę już ich nie będzie. A wiadomo, że im więcej sprzedanych biletów tym wię Czytaj całość