Nie tego oczekiwaliśmy - wypowiedzi po piątkowych treningach przed GP Australii

Kierowcy Formuły 1 mają za sobą pierwsze okrążenia na torze w Melbourne, gdzie w niedzielę ruszą do wyścigu o GP Australii. Pierwsze komentarze pokazują, że możemy spodziewać się kilku niespodzianek.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

Sebastian Vettel (Red Bull): Ogólnie, był to dobry dzień dla nas. Wszystko przebiegło bardzo płynnie i nie było żadnych problemów z samochodem. Na tym torze nie jeździ się jednak łatwo, to niezłe wyzwanie. Miękka mieszanka opon nie wystarcza na długo, ale twardsza jest dosyć przyzwoita na wyścig. Pogoda może jutro nam sprawić figla, więc nie możemy przewidzieć jak wpłynie to na opony i balans bolidu. Musimy być gotowi na te zmiany.

Mark Webber (Red Bull): Udało nam się zebrać sporą ilość informacji. Miło było pojeździć wreszcie przy promykach słońca po testach w Barcelonie, gdzie pogoda nam nie sprzyjała. Musieliśmy sprawdzić wiele informacji zgromadzonych w Europie i ta część poszła nam całkiem nieźle. Jutro spodziewamy się zachmurzeń, więc musimy być na to gotowi.

Nico Rosberg (Mercedes): Za nami ciekawy dzień. Jest jeszcze spory rzeczy w nowym samochodzie, których musimy się dowiedzieć. W ciągu dnia uczyniliśmy spory postęp. Z pewnością możemy być zadowoleni z naszego programu badawczego, jeśli porównamy nasz bolid z ubiegłorocznym. Pod koniec drugiej sesji miałem problemy ze skrzynią biegów, ale takie rzeczy się zdarzają i nie będzie to miało wpływu na jutrzejszy dzień.

Lewis Hamilton (Mercedes): Ogólnie dobry dzień dla nas, choć nie powiedziałbym, że płynny. Jestem zadowolony z naszej pozycji, a trzecie miejsce Nico w klasyfikacji pokazuje, że jesteśmy konkurencyjni. Możemy więc być zadowoleni z pracy wykonanej w fabryce i tutaj na torze. Czekam z niecierpliwością na resztę weekendu.

Adrian Sutil (Force India): To był dobry dzień i czuję się usatysfakcjonowany. Podstawowe ustawienia bolidu nie różniły się bardzo od tego, czego potrzebowaliśmy, a nasz bolid zachowywał się bardzo podobnie jak podczas testów w Barcelonie. Jestem zadowolony z dzisiejszej pracy z inżynierami. Tor ulegał stopniowej zmianie, ale jeśli chodzi o opony mamy dobre przeczucie. Przed jutrzejszym dniem będziemy popracować nad balansem i supermiękką mieszanką opon.

Pastor Maldonado (Williams): Myślę, że byliśmy dzisiaj bardzo daleko od najlepszych zawodników. Musimy przeanalizować, dlaczego jesteśmy tak wolni. Trudno jednak przewidzieć rzeczywisty układ sił. Każdy zespół mógł testować w zupełnie innych warunkach: z zatankowanym pod korek bolidem lub małą ilością paliwa. Mimo wszystko wydaje się, że tracimy sporo do czołówki i musimy rozwiązać nasze problemy do czasu kwalifikacji.

Jenson Button (McLaren): Oczywiście nie byliśmy dzisiaj najszybsi. Wrażenia z jazdy bolidem w pierwszych treningach nie były najlepsze więc czeka nas praca domowa do odrobienia. Mamy sporo niedociągnięć, jeśli chodzi o bolid i podczas jazdy spisuje się on znacznie poniżej tego, czego oczekiwaliśmy. Musimy spróbować znaleźć odpowiedni kierunek. Nie będzie to łatwe, ale jestem pewny, że możemy zrobić to lepiej niż to tej pory. Zawsze masz nadzieję, że gdy przychodzi czas pierwszego wyścigu wszystko pójdzie lepiej niż się spodziewasz, ale w tym momencie nie jestem tego pewny.

Sergio Perez (McLaren): Bolid jest nieprzewidywalny. Tu nie chodzi o jeden element, ale wiele obszarów. Będzie nam trudno to wszystko ustawić. Samochód jest bardzo niespójny na zakrętach. Jest trudny w prowadzeniu i ciężko wyciągnąć z niego maksymalną moc. Może być trudno o punkty podczas tego weekendu, ale wszystko się może zdarzyć.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×