Kamui Kobayashi poddał się

Japoński kierowca za pośrednictwem swojej strony internetowej poinformował, iż nie udało mu się znaleźć zespołu na sezon 2013. Kamui Kobayashi planuje jednak powrócić do F1 w roku 2014.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

- Dziękuje za wielkie wsparcie. Wiele osób dokonało wpłat i nadal to robi. Muszę także wspomnieć, że te darowizny były wiadomością dla Japonii. Wiele japońskich firm zaczęło mnie wspierać. Uzbierałem 8 milionów euro.

- Niestety czasu było mało i nie zdołałem sobie zapewnić miejsca w Formule 1 na sezon 2013. To smutne i żal mi kibiców oraz japońskich firm. Jednak nadal jestem przekonany, że uda mi się wrócić w roku 2014.

- Chciałbym zatrzymać wszystkie darowizny, ponieważ mogą one przydać się przed sezonem 2014. Teraz skupie się na poszukiwaniu innych alternatyw. Celem oczywiście jest konkurencyjny zespół F1. Nie myślę o innych seriach wyścigowych - napisał Kamui Kobayashi na swojej stronie internetowej.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×