Whitmarsh wierzy w Sergio Pereza

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=6442]Martin Whitmarsh[/tag] uważa, że już od samego początku sezonu 2013, [tag=9939]Sergio Perez[/tag] będzie w stanie walczyć o zwycięstwa dla [tag=27]Vodafone McLaren Mercedes[/tag].

Od początku przyszłego roku, Meksykanin zastąpi w angielskiej ekipie Lewisa Hamiltona, który zdecydował się na podpisanie trzyletniego kontraktu z Mercedesem. Pomimo braku większego doświadczenia, Whitmarsh oczekuje, że jego nowy kierowca zbierze owoce intensywnego programu przygotowawczego do nowej roli, jaką przyjdzie mu pełnić u boku Jensona Buttona.

- Sergio jest bardzo młody. Mam nadzieję, że spędzimy razem bardzo pracowitą zimę i dobrze przygotujemy go do debiutu w bolidzie McLarena. Jeśli uda się nam skonstruować wystarczająco szybki samochód, to nie widzę powodu, dla którego nie mógłby walczyć o zwycięstwo już w pierwszym wyścigu w Australii. Nie wydaje mi się, że Sergio będzie traktował się w kategorii ucznia. Sądzę, iż szybko się wszystkiego nauczy, ale to pokaże czas. Nie tracimy jednak optymizmu i ambicji - powiedział szef zespołu z Woking podczas tradycyjnej telekonferencji z mediami.

Brytyjczyk sądzi, że pomimo wielu pozytywnych niespodzianek, Perez nie pokazał jeszcze swego całego potencjału. Pytany o to, dlaczego zespół nie zdecydował się na zatrudnienie Paula di Resty lub Nico Hulkenberga, Whitmarsh odrzekł: - Oczywiście analizowaliśmy różne możliwości. Sergio pokazał się w tym roku z bardzo konkurencyjnej strony i wywalczył kilka miejsc na podium, więc myślę, że dobrze oglądało się go na torze, śledziło jego postawę. Jest bardzo inteligentny a jednocześnie skromny i uważamy, że wciąż tkwi w nim niewykrzesany potencjał.

Źródło artykułu: