Button wygrywa kwalifikacje na Spa!

Zgodnie z prognozami pogody, czasówka rozpoczęła się w sprzyjających warunkach atmosferycznych. Jeszcze przed rozpoczęciem jazd szef McLarena, Martin Whitmarsh przyznał w wywiadzie telewizyjnym, że Jenson Button  będzie miał w swoim samochodzie pakiet z niższą, a Lewis Hamilton wyższą siłą docisku. Już od pierwszych minut sesji kierowcy starali się do granic możliwości wykorzystywać nitkę toru, czego dowodem były liczne nerwowe wyjazdy na pobocze. Dość pechowo kwalifikacje rozpoczął Michael Schumacher, który w rozmowie z inżynierem zakomunikował, że został przyblokowany przez Heikkiego Kovalainena w nawrocie La Source, przez co stracił pierwszą szansę na uzyskanie dobrego czasu okrążenia.

Na kilka minut przed końcem Q1 sędziowie poinformowali, że badają przypadki blokowania innych kierowców przez Pastora Maldonado z Williamsa i Nico Hulkenberga z Force Indii. W ostatnich minutach sesji obaj kierowcy Mercedesa wyjechali na tor na miękkiej mieszance, jednak pomimo tego Nico Rosberg nie był w stanie poprawić swego czasu wskutek czego uzupełnił listę pechowców niepremiowanych awansem do Q2 i uwzględniając karę za wymianę przekładni wyruszy do jutrzejszego wyścigu z 23. pola startowego. Najlepszy rezultat okrążenia w Q1 odnotował Pastor Maldonado, a za nim uplasowali się Button oraz Hulkenberg.

Kolejny, piętnastominutowy blok czasówki nerwowo rozpoczął się w garażu McLarena, gdzie mechanicy pracowali nad górną lotką tylnego skrzydła w bolidzie Buttona. We wszystkich samochodach znalazły się już pośrednie opony, sklasyfikowane w ten weekend jako opcjonalne ogumienie. Na sześć minut przed końcem Q2 fantastycznym kółkiem popisał się Jenson Button, który o pond 0,760 sek poprawił czas Kimiego Raikkonena. Tymczasem Bruno Senna bez żadnych konsekwencji wyszedł z uślizgu kół do którego doprowadził w szybki, podwójnym lewym zakręcie Pouhon.

W ostatniej minucie na torze znajdowało się piętnastu kierowców. W garażach zdecydowali się pozostać wyłącznie liderujący Button oraz legitymujący się drugim czasem Kimi Raikkonen. Twardą walkę o awans do Q3 toczyli Felipe Massa i Sebastian Vettel. Ostatecznie obaj uzupełnili strefę knock-out, dołączając do Hulkenberga, Schumachera, Vergne'a, Ricciardo oraz Senny. W ostatniej chwili na drugie miejsce w tabeli Q2 wskoczył Sergio Perez, redukując tym samym przewagę lidera do 0,360 sek.

Ostatnie dziesięć minut zaowocowało fascynującą walką o pierwsze pole startowe. Po pierwszych przejazdach na czele tabeli znajdowało się nazwisko Buttona, który w porównaniu do reszty stawki prezentował dziś dość niespodziewanie ponadprzeciętne osiągi. Swoje przedostatnie pomiarowe okrążenie zepsuł za to jego partner z McLarena, Lewis Hamilton, który wyjechał z toru w długim zakręcie Rivage. Żaden z kierowców TOP10 nie zdecydował się na odpuszczenie Q3 i oszczędzenie ogumienia z myślą o wyścigu. Finalnie Button poprawił jeszcze swój rezultat okrążenia o ponad 0,1 sek. Drugie pole startowe wywalczył Kamui Kobayashi. Na trzecim miejscu kwalifikacje zakończył Pastor Maldonado.

Wyniki kwalifikacji Grand Prix Belgii:

Kolejność startowa do Grand Prix Belgii Formuły 1 2012:

1. linia Jenson Button (McLaren) Kamui Kobayashi (Sauber)

2. linia Pastor Maldonado (Williams) Kimi Raikkonen (Lotus)

3. linia Sergio Perez (Sauber) Fernando Alonso (Ferrari)

4. linia Lewis Hamilton (McLaren) Romain Grosjean (Lotus)

5. linia Paul di Resta (Sahara Force India) Sebastian Vettel (Red Bull)

6. linia Nico Hulkenberg (Sahara Force India) Mark Webber (Red Bull) * kara +5 na starcie za wymianę skrzyni biegów

7. linia Michael Schumacher (Mercedes AMG) Felipe Massa (Ferrari)

8. linia Jean-Eric Vergne (Toro Rosso) Daniel Ricciardo (Toro Rosso)

9. linia

Bruno Senna (Williams) Heikki Kovalainen (Caterham)

10. linia Witalij Pietrow (Caterham) Timo Glock (Marussia)

11. linia Pedro de la Rosa (HRT) Charles Pic (Marussia)

12. linia Nico Rosberg (Mercedes AMG)* kara +5 na starcie za wymianę skrzyni biegów Narain Karthikeyan (HRT).