Verstappen zmierza po rekord w F1. Ferrari bezbronne na własnej ziemi?
Max Verstappen był najszybszy w pierwszym treningu F1 przed GP Włoch. Holender pokazał, że jest na dobrej drodze, by wygrać dziesiąty wyścig z rzędu i ustanowić nowy rekord. Nieco z tyłu za Red Bullem pozostaje Ferrari.
25-latek z Holandii przy okazji GP Włoch znajduje się przed nie lada szansą. Jeśli w niedzielę odniesie zwycięstwo, będzie to jego dziesiąty triumf z rzędu i w ten sposób kierowca Red Bulla wykreśli z kart historii osiągnięcie Sebastiana Vettela z 2013 roku.
Pocieszeniem dla włoskich kibiców, którzy tradycyjnie nie zawiedli na Monzie, może być niewielka strata Ferrari do Red Bulla. Drugi Carlos Sainz był wolniejszy od aktualnego mistrza świata F1 o zaledwie 0,046 s. Z trzecim czasem sklasyfikowano Sergio Pereza, a czwarty był Charles Leclerc. To pokazuje, że zespoły z Milton Keynes i Maranello są o krok przed rywalami.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rajskie wakacje Radwańskiej. Kibice mogą jej pozazdrościćO ile Ferrari, które przygotowało na GP Włoch zmienione malowanie swoich bolidów, nie wypadło najgorzej, o tyle problemy ma inna włoska marka - Alfa Romeo. Stajnia z Hinwil też postanowiła uczcić domowy wyścig wyjątkowym malowaniem modelu C43, ale na razie inżynierowie muszą myślec, jak rozwiązać problemy z niezawodnością. - Tym samochodem nie da się jeździć - narzekał Valtteri Bottas, który na dłuższą chwilę utknął w garażu. Ten sam kłopot spotkał Guanyu Zhou.
Warto odnotować dwa występy młodych kierowców. Liam Lawson po raz kolejny zastępuje kontuzjowanego Daniela Ricciardo i pokazał się z dobrej strony, kończąc sesję treningową na trzynastym miejscu. Z kolei Felipe Drugovich na jeden trening przejął samochód Lance'a Strolla. Mistrz F2 z sezonu 2022 uzyskał osiemnasty wynik.
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Max Verstappen | Red Bull Racing | 1:22.657 |
2. | Carlos Sainz | Ferrari | +0.046 |
3. | Sergio Perez | Red Bull Racing | +0.177 |
4. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.309 |
5. | George Russell | Mercedes | +0.532 |
6. | Fernando Alonso | Aston Martin | +0.557 |
7. | Lando Norris | McLaren | +0.584 |
8. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.612 |
9. | Yuki Tsunoda | Alpha Tauri | +0.614 |
10. | Alexander Albon | Williams | +0.787 |
11. | Oscar Piastri | McLaren | +0.789 |
12. | Logan Sargeant | Williams | +1.004 |
13. | Liam Lawson | Alpha Tauri | +1.176 |
14. | Pierre Gasly | Alpine | +1.274 |
15. | Valtteri Bottas | Alfa Romeo | +1.295 |
16. | Nico Hulkenberg | Haas | +1.410 |
17. | Esteban Ocon | Alpine | +1.433 |
18. | Felipe Drugovich | Aston Martin | +1.483 |
19. | Kevin Magnussen | Haas | +1.560 |
20. | Guanyu Zhou | Alfa Romeo | +1.575 |
Czytaj także: - Poważna kontuzja w F1. Jest decyzja ws. zastępstwa - Schumacher pozbawiony rekordu w F1. Wszystko przez Alonso