Max Verstappen kontuzjowany. Problemy mistrza przed GP Wielkiej Brytanii
Dziennikarze zauważyli bandaż na prawej ręce Maxa Verstappena po kwalifikacjach do GP Wielkiej Brytanii. Okazało się, że aktualny mistrz świata F1 zmaga się z kontuzją. Czy wpłynie ona na jego występ na Silverstone?
- Boli mnie przez to ręka. W sobotę było nieźle, ale dzień wcześniej było znacznie gorzej, nie mogłem go zgiąć ani czegokolwiek ścisnąć. Teraz jest już całkiem nieźle - dodał aktualny mistrz świata, któremu kontuzja nie powinna przeszkodzić w występie na Silverstone.
- Nawet nie wiem, co spowodowało ten uraz. Był czwartkowy poranek, gdy poczułem ból. Może po prostu źle ułożyłem rękę albo jakoś nienaturalnie ją wygiąłem. To wszystko jest bardzo dziwne - dodał 25-latek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on wyprawiał! Kapitalna postawa bramkarzaVerstappen podkreślił, że chociaż największy ból czuł w piątek, to nie miało to wpływu na jego jazdę. - Adrenalina robi swoje. Gdy prowadzę bolid, to nie myślę zbyt wiele o tym bólu. W piątek było mi trudniej, ale w sobotę dałem już sobie z tym radę - skomentował.
Start z pole position sprawia, że kierowca Red Bulla jest zdecydowanym faworytem GP Wielkiej Brytanii. Zaraz za nim ustawi się Lando Norris, który osiągnął najlepszy wynik w "czasówce" w sezonie 2023. - Świetnie się dogadujemy z Lando, więc cieszy mnie jego wynik. Do tego wysoko jest też Piastri, to już kolejne pokolenie kierowców, nigdy nie spotkaliśmy się ze sobą w kartingu - zauważył Verstappen.
- Z Lando mam bardzo podobne podejście do życia. Jest tak samo wyluzowany jak ja. Jest też dość zabawny, a równocześnie wiem, jak dobrym jest kierowcą. Dobrze, że zakwalifikował się tak wysoko - podsumował.
Czytaj także:
- Formuła 1 ma dość brexitu. Wzywa do zakończenia "koszmarów logistycznych"
- Legenda F1 doznała udaru mózgu. "Po prostu upadłem"