859 mln zł. Daniel Obajtek mówi, że to nie koniec

Orlen stał się głównym mecenasem polskiego sportu. Robert Kubica to obecnie ambasador marki poza granicami kraju, gigant paliwowy stał się też partnerem piłkarzy i skoczków narciarskich. Powody tej decyzji wyjaśnia Daniel Obajtek.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Daniel Obajtek Materiały prasowe / Orlen Team / Na zdjęciu: Daniel Obajtek
Od lat Orlen aktywnie finansuje polski sport. Zespół wspierany przez firmę z Płocka ma ponad 20-letnie doświadczenie w Rajdzie Dakar, na pomoc ze strony giganta paliwowego od dawna mogą liczyć polscy siatkarze. Jednak obecnie portfolio Orlenu jest zdecydowanie bardziej okazałe, co wynika z faktu, że przedsiębiorstwo przejęło m.in. Lotos, Energę i PGNiG.

Rozrost firmy sprawił, że w ostatnich miesiącach pod skrzydła Orlenu trafili m.in. piłkarze reprezentacji Polski i skoczkowie narciarscy, dotąd wspierani przez Lotos. Z kolei PGNiG od lat kojarzony jest z piłką ręczną, tak jak Energa z koszykówką. Przedstawiciele tych dyscyplin zostali zaproszeni do Warszawy, aby wziąć udział w Sportowym Podsumowaniu Roku.

859 mln zł ekwiwalentu reklamowego Orlenu

Przy tej okazji Daniel Obajtek tłumaczył, dlaczego Orlen chce i musi tak aktywnie stawiać na sport. - Grupa Orlen to obecnie największa w Europie Środkowej grupa paliwowo-energetyczna, która pod względem przychodów plasuje się wśród 150 największych firm na świecie i obsługuje ponad 100 milionów klientów. Sponsoring to ważny element, który wspiera realizację naszych celów biznesowych związanych z budową multienergetycznego koncernu. Podchodzimy do niego jak do długofalowej inwestycji, która przynosi wymierne efekty - powiedział prezes Orlenu.

Obajtek zdradził, że ekwiwalent reklamowy Orlenu, liczony od stycznia do października 2022 roku, wyniósł 859 mln zł. Obecność w Formule 1 i współpraca z Robertem Kubicą pomogła firmie we wzmocnieniu swojej rozpoznawalności w Czechach i na Słowacji. - Niegdyś rozpoznawalność naszej marki na tym terenie to było 10 proc. Teraz jest to już 40 proc. W Polsce lada moment będzie to 100 proc. - stwierdził prezes płockiej firmy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 10 lat temu była królową Euro! Przypomniała się kibicom

Zdaniem Obajtka, "jeśli ktoś nie rozumie sportu, to nie rozumie biznesu". - Sport walczy o zadowolenie kibiców i wspaniałą atmosferę. Sport nigdy nie jest dla siebie, nawet jeśli jest indywidualny. On zawsze służy budowie marki - ojczyzny i firmy. Biznes też nie jest dla siebie. Tylko po to, aby zmieniać rzeczywistość. Nie jest dla nas, menedżerów. My możemy mieć tylko dumę z tego, co robimy - dodał prezes Orlenu.

Orlen zapowiada dalsze inwestycje w sport

Z liczb zaprezentowanych przez Obajtka wynika, że obecnie firma wydaje na sponsoring aż 180 proc. więcej niż w roku 2015. W tym okresie znacząco wzrosła liczba indywidualnych umów ze sportowcami - z 13 do 90. Orlen zwiększył też liczbę klubów, z którymi współpracuje - z 12 do 70. Do tego doszła współpraca z aż 11 związkami sportowymi, podczas gdy dawniej firma paliwowa wspierała tylko dwie federacje.

Obajtek zapowiedział, że na tym nie koniec. - Będziemy jeszcze mocniej inwestować w sport, bo stajemy się coraz większą firmą. Mamy coraz większy kapitał. Będziemy inwestować tak, abyście nie musieli myśleć o przyszłości, tylko o wynikach, abyście mieli bezpieczeństwo finansowe - zwrócił się prezes Orlenu do zawodników i młodzieży zebranej na Sportowym Podsumowaniu Roku.
Goście zaproszeni na Sportowe Podsumowanie Roku Goście zaproszeni na Sportowe Podsumowanie Roku
Słowa prezesa Orlenu z zadowoleniem przyjął Adam Małysz, który jako prezes PZN dziękował firmie za dołączenie do sportowej rodziny firmy z Płocka. Wcześniej polskie skoki finansowała grupa Lotos, wchłonięta przez konkurencyjny koncern. - Jako zawodnik Orlen Teamu brałem też udział w Dakarze i cieszę się, że miałem takie wsparcie. Lotos Cup czy też Orlen Cup wychował choćby Dawida Kubackiego, Kamila Stocha. To pokazuje, jak ważne jest inwestowanie w talenty - powiedział ze sceny Małysz.

W podobnym tonie wypowiedział się Sebastian Świderski. - Sukcesy naszej siatkówki to nie jest kwestia planowania krótkoterminowego. To wiele lat pracy. Budowaliśmy je niczym Orlen swoją pozycję. Cieszymy się, że jesteśmy związani z tą marką od tak dawna - stwierdził prezes PZPS.

Łukasz Kuczera, WP SportoweFakty

Czytaj także:
Żona Toto Wolffa szefową ekipy F1? Huczy od plotek
"Tak bardzo się myliliśmy". Schumacher daleki poziomem od ojca

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy cieszy cię fakt, że Orlen wspiera tak intensywnie polski sport?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×