Dramatyczne sceny w telewizji. "Niepotrzebne elementy SORu na żywo"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Martin Meissner / Christian Eriksen był reanimowany na boisku w Kopenhadze.
PAP/EPA / Martin Meissner / Christian Eriksen był reanimowany na boisku w Kopenhadze.
zdjęcie autora artykułu

W sobotni wieczór miliony telewidzów na świecie oglądało dramatyczne sceny w Kopenhadze, kiedy na boisku zasłabł Christian Eriksen. Według Marcina Serafina, dyrektora operacyjnego Ekstraklasa Live Park, realizator mógł zachować się lepiej.

Sobotni wieczór na Euro 2020 przyniósł wiele emocji, ale niestety nie tylko na boisku. Kwestie sportowe zeszły na daleki plan, kiedy pod koniec meczu Dania - Finlandia zasłabł Christian Eriksen. Kibice z wielkim niepokojem obserwowali to, co dzieje się na murawie.

Przez chwilę Eriksen leżał nieprzytomny na oczach milionów telewidzów. A gdy do akcji wkroczyły służby medyczne, piłkarze reprezentacji Danii otoczyli kolegę, tak, aby odciąć światła kamer od akcji reanimacyjnej. Wówczas telewidzowie mogli dostrzec zrozpaczone twarze Duńczyków.

Marcin Serafin, dyrektor operacyjny Ekstraklasa Live Park, która produkuje sygnał telewizyjny wszystkich meczów Ekstraklasy, skrytykował w mediach społecznościowych zachowanie realizatora transmisji spotkania Dania - Finlandia.

"Realizator z sytuacją Eriksena w Kopenhadze poradził sobie średnio. Niepotrzebne elementy SORu na żywo. Trzeba było trzymać ogólny plan, trenerów, kibiców, rezerwowych, ale nie akcję ratunkową i przerażone twarze stojących wokół. I bez tego każdy patrzył w ekran z przerażeniem" - napisał na Twitterze.

Na szczęście Eriksen odzyskał przytomność i trafił do szpitala. Mecz został dokończony kilkadziesiąt minut po dramatycznych wydarzeniach. Duńczycy zastanawiali się, czy ponownie wyjść na boisko, ale po konsultacji z Eriksenem postanowili zagrać dla niego.

Czytaj także: - Trener Duńczyków zabrał głos. UEFA dała reprezentacjom dwie opcjeWielka klasa Finów. Tak powitali rywali po dramatycznych chwilach [WIDEO]

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z mistrzostw". Jak daleko zajdą Polacy na Euro 2020? "To jest naszym obowiązkiem"

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
tomco23
13.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Serfin co ty piszesz ,nalepiej trybyny ,albo twoj glupi komentarz. Dobrze ze pokazano jak sie zachowac a nie trybuny . Dekiert juz by wybrala nr telefonu do czarnej karetki