Kontrowersja w meczu otwarcia Euro 2020. Arbiter skrzywdził Włochów? (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Alberto Lingria / Na zdjęciu: Ciro Immobile
PAP/EPA / Alberto Lingria / Na zdjęciu: Ciro Immobile
zdjęcie autora artykułu

Danny Makkelie nie odgwizdał rzutu karnego po zagraniu ręką Zekiego Celika w pierwszej połowie. Reprezentanci Włoch mieli ogromne pretensje do sędziego.

Do pierwszego meczu Euro 2020 Włosi przystępowali w roli zdecydowanego faworyta. Od początku podopieczni Roberto Manciniego ruszyli do ofensywy, ale reprezentanci Turcji skutecznie odpierali kolejne ataki.

W 45. minucie spotkania Leonardo Spinazzola wbiegł w pole karne, a następnie próbował dośrodkować. Na jego drodze stanął Zeki Celik. Defensor powiększył obrys ciała i ewidentnie odbił piłkę ręką.

Cała sytuacja wzbudziła ogromne kontrowersje wśród kibiców. Danny Makkelie po konsultacji z asystentami VAR nie podyktował jednak rzutu karnego. Ciro Immobile oraz Domenico Berardi wyraźnie protestowali po decyzji sędziego głównego.

Włosi dopięli swego chwilę po zmianie stron. Merih Demiral zmylił własnego bramkarza po dograniu Berardiego. Była to pierwsza bramka w tegorocznej edycji mistrzostw Europy. W 66. minucie było już 2:0 dla "Azzurrich", tym razem na listę strzelców wpisał się Immboile. Snajper przytomnie zachował się po zamieszaniu w polu karnym rywali i z niewielkiej odległości znalazł drogę do siatki. Ostatnie słowo należało do Lorenzo Insigne, który w 79. minucie podwyższył wynik na 3:0.

Czytaj także: Euro 2020. Rio Ferdinand będzie śledzić Roberta Lewandowskiego. Tłumaczy, co chce zobaczyć Wyjątkowy dzień Buraka Yilmaza. Weteran ustanowił rekord reprezentacji Turcji

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z mistrzostw". Ekspert zaskakuje. "Na Euro 2020 wystąpi kadra Sousy i Brzęczka"

Źródło artykułu: