Niemcy rywalami Polaków w ćwierćfinale?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W grupach A i B Euro 2012 rozegrano już dwie serie spotkań. Żaden z zespołów nie jest jeszcze pewny awansu i żaden nie stracił szans na wywalczenie przepustek do ćwierćfinału.

W grupie A najbliżej celu są Rosjanie, którzy będą zdecydowanymi faworytami pojedynku z Grekami. Jeśli zwyciężą, wywalczą awans z 1. miejsca. W tej sytuacji biało-czerwoni w przypadku pokonania Czechów ukończą rywalizację za plecami Sbornej i również zagrają w ćwierćfinale. Szczegółowa analiza sytuacji w grupie A TUTAJ.

Jeśli drużyna Franciszka Smudy uplasuje się na 2. pozycji, w ćwierćfinale zmierzy się z triumfatorem grupy B. Tym prawdopodobnie zostanie reprezentacja Niemiec, której do szczęścia potrzebny jest remis z Danią.

Podopieczni Joachima Loewa nie mogą być jednak pewni swego - jeśli ulegną Duńczykom nawet różnicą jednego gola, a Portugalia pokona Holandię, odpadną z rywalizacji! Ten scenariusz jest mało prawdopodobny, ale by stał się faktem potrzeba tylko dwóch goli (zdobytych przez Danię i Portugalię).

Z pozycji lidera do 1/4 finału mogą awansować Cristiano Ronaldo i spółka, ale tylko wówczas gdy pokonają Holandię, a Dania pokona Niemców 1:0. Grupę B może wygrać też Dania (o ile zwycięży w swoim meczu, a Portugalia nie pokona Holandii albo, w przypadku triumfu Portugalii, jeśli wywalczy 3 "oczka" z Niemcami w każdym innym stosunku niż 1:0). Oranje z kolei mają cień szans na awans z 2. lokaty. By tak się stało, muszą pokonać Seleccao różnicą minimum dwóch goli i liczyć na triumf Philippa Lahma i kolegów w pojedynku z Danią.

Jeśli w ostatniej kolejce Rosjanie wygrają swój mecz, Niemcy wywalczą co najmniej remis, a Polacy uporają się z Czechami (co wydaje się być realnym scenariuszem), 22 czerwca w Gdańsku naprzeciwko siebie staną biało-czerwoni i mistrzowie Europy z 1972, 1980 i 1996 roku. Byłby to rewanż za towarzyskie spotkanie z 6 września, które również odbyło się na PGE Arena Gdańsk. Franciszek Smuda od dawna nie ukrywa, że chciałby stawić czoła Niemcom podczas Euro 2012. - Wolałbym zmierzyć się z nimi później niż w ćwierćfinale - przyznał jednak tuż przed turniejem.

Mecze pozostałe do rozegrania w grupach A i B:

Czechy - Polska / sob. 16.06.2012 godz. 20.45 Grecja - Rosja / sob. 16.06.2012 godz. 20.45

Portugalia - Holandia / nd. 17.06.2012 godz. 20.45 Dania - Niemcy / nd. 17.06.2012 godz. 20.45

Aktualna tabela grupy A:

Miejsce Drużyna Mecze Punkty Bramki
1.Rosja245:2
2.Czechy233:5
3.Polska222:2
4.Grecja212:3

  Aktualna tabela grupy B:

Miejsce Drużyna Mecze Punkty Bramki
1.Niemcy263:1
2.Portugalia233:3
3.Dania233:3
4.Holandia201:3
Źródło artykułu:
Komentarze (11)
avatar
De LaHoya
14.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dodam że im lepszy rywal tym mniejsza presja a większa mobilizacja ale oczywiście bez przesady nie z każdym grałoby nam się dobrze mam na myśli np Hiszpanie.  
avatar
Arcadius
14.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dokładnie najpierw pokonajmy Czechów. Wtedy się okaże z kim będziemy grać. Osobiście chyba wolałbym grać z Niemcami. Nasi może mogli by się bardziej sprężyć niż na np Danię ? Czytaj całość
avatar
yoyo
14.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Popieram moich przedmówców. Najpierw pokonajmy Czechów, a później (czyli w niedziele) oglądając mecze grupy B liczmy na kogo możemy trafić. Wszyscy piszą tak jak byśmy awansowali, a nikt nie zw Czytaj całość
avatar
steffen
14.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ważne że doczekaliśmy czasów iż trzeci mecz w grupie nie jest tylko o honor :) Nawet jeśli nie wygramy to i tak jest dobrze.  
avatar
De LaHoya
14.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podstawa jest taka że nasi w sobotę muszą wyjść na boisko ze świadomością że przegrywają z Czechami i muszą gonić wynik bo absolutnie wynik z 1 min 0-0 dla nas jest porażką.