Wzloty i upadki baraży. Kto ma szansę zagrać na Euro 2024?

Do obsadzenia na Mistrzostwach Europy w piłce nożnej pozostały tylko trzy miejsca. Za nami już barażowe półfinały, a więc czas na decydujące starcia o awans na Euro 2024. Które reprezentacje pojadą na turniej? Czy w tym gronie znajdzie się Polska?

Piotr Pawlak
Piotr Pawlak

Baraże o Euro 2024 - wyniki półfinałów


Warto zacząć od krótkiego przypomnienia wyników meczy półfinałowych:

  • Bośnia i Hercegowina - Ukraina 1:2
  • Grecja - Kazachstan 5:0
  • Izrael - Islandia 1:4
  • Polska - Estonia 5:1
  • Walia - Finlandia 4:1
  • Gruzja - Luksemburg 2:0

Większość meczów nie przyniosła niespodzianek, ale w jednym półfinale, a konkretnie w starciu Izraela z Islandią wynik zaskoczył ekspertów. Niemal wszyscy spodziewali się wygranej tych pierwszych. Izraelczycy co prawda strzelili pierwszego gola, a dodatkowo mieli rzut karny przy stanie 1:2, którego nie potrafili jednak wykorzystać i ostatecznie to Islandia wygrała aż 4:1. Strákarnir okkar kolejny raz pokazali, że nieważne z kim grają, to nie można ich lekceważyć. Wszyscy pamiętają ich piękną historię, kiedy na Mistrzostwach Europy w 2016 roku dotarli aż do ćwierćfinału. Teraz są o krok od awansu na drugi w swojej historii turniej.

Ciekawe było też starcie Bośni i Hercegowiny z Ukrainą. Zwłaszcza, że gospodarze prowadzili 1:0 aż do 85. minuty meczu. Wtedy jednak sprawy w swoje ręce wzięli Ukraińcy, którzy za sprawą bramek Yaremchuka i Dovbyka rzutem na taśmę wywalczyli awans do finału baraży. Pewnie swoje zadania wykonały Polska, Walia i Estonia. Także Gruzja nie miała większych kłopotów, żeby odprawić Luksemburg.

Finały baraży o Euro 2024 odbędą się 26 marca i wyłonią trzy reprezentacje, które dołączą do 21 już znanych finalistów turnieju.

Gruzja - Grecja

Obie reprezentacje nie miały większego kłopotu w półfinałach. W tym starciu faworytem będą Grecy, którzy jeszcze nigdy w historii nie przegrali przeciwko Gruzinom. Warto dodać, że do tej pory obie reprezentacje konfrontowały się osiem razy, z czego sześć meczów zakończyło się wygraną Greków, a dwa remisem. Gruzini liczą jednak na Khvichę Kvaratskhelię. Gwiazdor SSC Napoli nie zagrał w poprzednim meczu przeciwko Luksemburgowi. W dobrej formie jest także Budu Zivzivadze, który w półfinale strzelił dwa gole. To może być zatem wyjątkowo ciekawe starcie.

Ukraina - Islandia


Ukraińcy są zdecydowanymi faworytami ekspertów w pojedynku przeciwko Islandczykom. Ich rywali, co pokazał mecz z Izraelem, nie należy jednak lekceważyć. To trzymające w napięciu półfinałowe spotkanie z kilkoma zwrotami akcji może napędzić Islandczyków. Presja będzie ciążyć na Ukrainie, a warto też dodać, że w ostatnim bezpośrednim meczu tych reprezentacji lepsza okazała się Islandia, która wygrała 2:0. Czy zatem analitycy się mylą? Kto wie.

Walia - Polska


Dla polskich kibiców najważniejsze, co nie dziwi, będzie starcie Polski z Walią. Zarówno Biało-czerwoni, jak i Walijczycy bardzo pewnie wygrali swoje półfinały. Cieszy, że Polacy zagrali nie tylko efektywnie, ale i efektownie. Z Walią prawdopodobnie będzie trzeba wejść jeszcze na wyższy poziom. Solidnym argumentem przemawiającym za zwycięstwem reprezentacji Polski jest jednak historia bezpośrednich spotkań. Ta pokazuje, że Biało-czerwoni wygrali sześć ostatnich bezpośrednich meczów. Z drugiej strony Walia potrafiła w końcówce eliminacji zremisować z Turcją czy wygrać z Chorwacją. Polska? Zremisowała z Mołdawią i przegrała z Albanią. Tak, jak przewidują eksperci, może to być zatem wyjątkowo zacięty mecz.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×