Sevilla - Juventus kursy, typy bukmacherskie na mecz Ligi Europy 2022/23

Sevilla zagra na własnym stadionie rewanżowy mecz półfinałowy z Juventusem. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 21:00. Pierwsza konfrontacja tych zespołów zakończyła się remisem 1:1. Kto przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść?

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 15/05/2023r.

Sevilla wydaje się być nieznacznym faworytem w tym meczu. Po pierwsze: piłkarze z Andaluzji będą grać przed własną publicznością, a po drugie: takie kursy bukmacherów są determinowane przez przebieg pierwszego spotkania, w którym piłkarze z Turynu bardzo szczęśliwie uratowali remis w doliczonym czasie gry. Dlatego kurs na wygraną Sevilli wynosi 2.45.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 15/05/2023r.

Biorąc pod uwagę rangę spotkania i możliwości ofensywne obu drużyn, to interesujący jest kurs na to, że oba kluby zdobędą gola już w pierwszej połowie meczu. Takie zdarzenie szacowane jest na poziomie 4.70.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 15/05/2023r.

Pomijając bezpośrednie starcie obu drużyn sprzed tygodnia i biorąc pod uwagę trzy ostatnie ligowe mecze Sevilli, to zespół z Andaluzji w tym czasie dwukrotnie zwyciężał (z Valladolid i Espanyolem) oraz doznał jednej porażki (z Gironą). Z kolei w tym samym czasie Juventus wygrał trzy mecze ligowe (kolejne zwycięstwa z: Cremonese, Atalantą i Lecce).

W drodze do półfinału Sevilla pokonała w dwumeczu PSV Eindhoven, Fenerbahce i Manchester United (4 zwycięstwa, remis i porażka). Z kolei Juventus w przegranym polu pozostawił takie drużyny jak Nantes, Freiburg i Sporting Lizbona (4 wygrane i dwa remisy).

W pięciu ostatnich bezpośrednich pojedynkach pomiędzy tymi drużynami dwukrotnie lepszy okazał się Juventus. W tym czasie piłkarze Sevilli raz cieszyli się ze zwycięstwa, a dwa razy spotkania kończyły się remisem.

Obie drużyny znajdują się obecnie na fali wznoszącej. Końcówka sezonu dla ich kibiców może przynieść im jeszcze sporo radości. Już w czwartkowy wieczór okaże się, którzy fani będą się emocjonować udziałem swoich ulubieńców w finale Ligi Europy.

ZOBACZ WIDEO: Włosi nie zapłacili polskiemu klubowi. "To będzie kradzież"