Andrzej Fonfara: walka ze mną to duża szansa dla Cleverly'ego

Andrzej Fonfara, który w kwietniu odniósł głośne zwycięstwo z Julio Césarem Chávezem Jr, wraca na ring. 16 października na gali w Chicago zmierzy się z Nathanem Cleverlym. - Ta walka to dla niego duża szansa - nie ma wątpliwości "Polski Książę".

Michał Bugno
Michał Bugno
Na zdjęciu od lewej: Andrzej Fonfara i Adonis Stevenson East News / Na zdjęciu od lewej: Andrzej Fonfara i Adonis Stevenson

- Cleverly jest z pewnością zawodnikiem wszechstronnym, potrafi boksować w dystansie, półdystansie, czeka również przy linach na dogodne okazje. Walka ze mną jest dla niego dużą szansą pokazania się w Stanach Zjednoczonych. Jeżeli przegra, to spadnie w rankingach i będzie mu już ciężko powrócić do czołówki. Na pewno da z siebie wszystko - mówi Andrzej Fonfara w rozmowie z serwisem Boxing.pl.

- Nastawiam się, że Brytyjczyk będzie świetnie przygotowany i niezwykle zdeterminowany. Ja jednak wychodzę do ringu po jedno, po zwycięstwo. Muszę wyjść do ringu i udowodnić, że jestem lepszy. Jeżeli chcę myśleć o rewanżu ze Stevensonem i walkach z najlepszymi, to 16 października muszę wygrać - nie ma wątpliwości "Polski Książę".

Jego walka ze Stevensonem odbyła się w maju 2014 roku w Montrealu. Pojedynek zakończył się porażką Fonfary, ale Polak pokazał się z dobrej strony i zebrał dużo pochwał za swoją postawę w ringu. Od tamtej pory podkreśla, że jego głównym celem jest rewanż z kanadyjskim pięściarzem, który pozwoli mu zdobyć pas mistrza świata WBC.

Najbliższy rywal Polaka Nathan Cleverly to Walijczyk, który w latach 2011-2013 był posiadaczem pasa mistrzowskiego federacji WBO. Stracił go po porażce z Rosjaninem Siergiejem Kowaliowem.

Autor na Twitterze:

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×