Wielki mistrz zadecydował. Definitywnie kończy karierę

40-letni były mistrz świata dwóch kategorii wagowych kończy sportową karierę. Na zawodowych ringach stoczył 56 walk, przez lata uważany był za czołową postać wśród profesjonalnych pięściarzy.

Piotr Jagiełło
Piotr Jagiełło
Sergio Martinez (51-3-2, 28 KO), bo o nim mowa, nosił się z zamiarem zawieszenia rękawic na kołku od kilku miesięcy. Plotki mówiące o tym, że być może "Maravilla" zaboksuje jeszcze w rodzinnej Argentynie można włożyć między bajki. 40-letni wojownik z Quilmes oficjalnie zapowiedział, że między liny już nie wróci.
Karierę rozpoczął w 1997 roku w ojczyźnie. Pięć lat później przeniósł się na Stary Kontynent, tocząc walki w Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. W 2008 roku na dobre rozpoczęła się jego kariera w Stanach Zjednoczonych. Zwycięstwa nad Kellym Pavlikiem czy straszliwy nokaut w starciu z Paulem Williamsem przyniosły Martinezowi dużą sławę. W swoim dorobku zgromadził m.in. prestiżowy pas czempiona WBC w wadze średniej i tytuł IBO w dywizji super półśredniej. W 2012 roku jako pierwszy pokonał Julio Cesara Chaveza Juniora.

Kłopoty zdrowotny dawały się Latynosowi coraz bardziej we znaki, a najbardziej dokuczliwe okazały się rozległe kontuzje kolana. W ostatnim występie w czerwcu ubiegłego roku Martinez został zbity przez Miguela Cotto.

Martinez nokautuje Williamsa

Mistrz wagi ciężkiej ciężko znokautował rywala (wideo)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×