Nie dojdzie do długo wyczekiwanej walki. Obóz Siergieja Kowaliewa odmówił
Wszystko wskazuje na to, że nie prędko zobaczymy unifikacyjne starcie Siergieja Kowaliewa z Adonisem Stevensonem. Promotorzy Rosjanina wycofali się z przetargu na organizację takiego pojedynku.
Konrad Kaźmierczak
Walka Kowaliewa ze Stevensonem to najbardziej wyczekiwana batalia w wadze półciężkiej. Nic w tym dziwnego. Rosyjski czempion jest posiadaczem pasów mistrzowskich IBF, WBA i WBO, zaś "Superman" jest mistrzem świata federacji WBC. Unifikacyjna konfrontacja mogłaby dać odpowiedź na pytanie, kto jest najlepszym na świecie pięściarzem w tej kategorii wagowej.
- Chcemy tej walki bardzo i podzielić się zyskami fifty-fity, ale Siergiej ma podpisaną umowę z HBO i nie możemy wziąć udziału w przetargu - powiedziała Kathy Duva z grupy Main Events.
Dla Kowaliewa, który absolutnie zdominował wagę półciężką, znalezienie godnego przeciwnika będzie graniczyło z cudem. Prawdopodobnie zmierzy się jednak z Najibem Mohammedim, który jest obowiązkowym pretendentem federacji IBF. Z kolei Stevenson spotka się z innym niebezpiecznym reprezentantem Rosji Arturem Beterbijewem.