"Don Kasjo" nie zostawił suchej nitki na Najmanie. Ostre słowa
Kasjusz "Don Kasjo" Życiński zabrał głos ws. konferencji MMA VIP, podczas której Marcin Najman przedstawił jako szefa byłego członka pruszkowskiego gangu.
Po tej decyzji "El Testosteron" mierzy się z falą krytyki. Miasto Kielce, gdzie miała się odbyć gala MMA-VIP 4, natychmiast wycofało się z umowy (więcej TUTAJ). Najman stracił też ważnego partnera w postaci Wodnej Służby Ratowniczej (szczegóły TUTAJ).
Swoje zdanie przedstawił też włodarz Prime Show MMA, Kasjusz Życiński. - On (Najman - przyp. red.) żeruje na atencji innych ludzi. Mam nadzieję, że jednak wszyscy naprawdę zbojkotują to. Ja nie chcę się wypowiadać, bo po prostu on mnie nie sprowokuje. Robi to z premedytacją - przyznał pięściarz podczas spotkania "live" z fanami (cytat za mma.pl).
"Don Kasjo" dodał, że zachowanie 42-letniego Najmana można określić tylko jednym słowem: wstyd! - Jest upadkiem człowieka. Cała rodzina musi się za niego wstydzić i nie chce mi się o nim gadać. On żeruje na tym, że dostaje atencję. Ja nie chcę tego robić - podkreślił.
Zobacz:
"Wydałeś wyrok na swoje dziecko". Szef FAME MMA wyśmiał Najmana!