Boks. Knockout Boxing Night 13. "Przyjechał po wypłatę". Grzegorz Proksa o rywalu Różańskiego
- Cetinkaya wyszedł tylko po wypłatę i szukał okazji, by przyklęknąć - mówi Grzegorz Proksa o rywalu Łukasza Różańskiego na gali Knockout Boxing Night 13 w Tarnowie. Turek przegrał z Polakiem już w 2. rundzie, pokazując żenujący poziom sportowy.
Co ciekawe, 42-letni Turek ma dodatni bilans w boksie zawodowym. Wygrał bowiem 31 z 54 starć. Pokonani byli jednak jeszcze gorsi od niego, co trudno sobie wyobrazić. Niemal wszyscy przystępując do pojedynków z nim mieli ujemny rekord.
Z kolei Łukasz Różański w Tarnowie odniósł 13. zawodowe zwycięstwo. Pięściarz Stali Rzeszów w kolejnym pojedynku ma zmierzyć się z Arturem Szpilką.
Szef grupy Knockout Promotions chciałby, aby ten pojedynek był transmitowany w systemie PPV. Do tej pory najcenniejszym skalpem w karierze Różańskiego jest Izu Ugonoh, którego 34-latek pokonał w lipcu 2019 roku przed własną publicznością.
Zobacz także:
-> K-1. FEN 30. Michał Turyński i Cyril Cereyon zamykają kartę walk
-> MMA. UFC. Jan Błachowicz: Wiem, że w przyszłości zmierzę się z Jonem Jonesem