Boks. Charles Martin znokautował Geralda Washingtona w eliminatorze IBF
Charles Martin (28-2-1, 25 KO) znokautował w 6. rundzie Geralda Washingtona (20-4-1, 13 KO) na gali w Las Vegas. 33-latek wywalczył status oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata z ramienia federacji IBF.
Były mistrz świata federacji IBF od pierwszego gongu był bardziej agresywny. Charles Martin dobrze skracał dystans, celnie trafiał w kontrze i skrupulatnie budował przewagę na kartach punktowych. W 6. rundzie pięściarz z Carson trafił lewym sierpowym i posłał Geralda Washingtona na deski. Ten zdołał jeszcze wstać, ale sędzia ringowy nie dopuścił go do kontynuowania pojedynku.
Dla Martina była to trzecia wygrana z rzędu w zawodowej karierze. Były mistrz świata dzięki wygranej zyskał status oficjalnego pretendenta do tytułu z ramienia federacji IBF.
Z kolei Washington przegrał po czwarty przez nokaut w karierze. Wcześniej "El Gallo Negro" musiał uznać wyższość Deontaya Wildera, Jarella Millera i Adama Kownackiego.
Czytaj także:
Jan Błachowicz śladami Rocky'ego
Tyson Fury w formie życia