Boks. Ilunga Makabu pewny siebie przed walką. "Jestem artystą nokautu"
31 stycznia w Kinszasie odbędzie się walka o mistrzostwo świata federacji WBC w kategorii junior ciężkiej pomiędzy Michałem Cieślakiem a Ilungą Makabu. Kongijczyk jest pewien zwycięstwa i zachęca rodaków do przyjścia na galę.
- Czuję się dobrze, jestem artystą nokautu i obiecuję zwycięstwo. Pas WBC pozostanie w Demokratycznej Republice Konga. Zachęcam moich rodaków do przyjścia na galę i kibicowania mi. Razem możemy wygrać ten pojedynek - powiedział Ilunga Makabu, cytowany przez ringpolska.pl.
Reprezentant gospodarzy w 2019 roku dwukrotnie sprawiał niespodzianki na galach w Rosji, pokonując tamtejszych faworytów. Najpierw przed czasem rozprawił się on z Dmitrijem Kudriaszowem, a później na punkty zwyciężył niepokonanego wówczas Aleksieja Papina.
Walkę Cieślaka z Makabu będzie transmitowana w Polsce w systemie PPV. Koszt dostępu do gali to 40 zł.
Czytaj także:
Afera przed Makabu - Cieślak. Tomasz Babiloński okradziony
ACA 108 w kwietniu w Warszawie