Boks. Saul Alvarez zmienia plany. "Canelo" nie zawalczy we wrześniu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Sarah Stier / Na zdjęciu: Saul Alvarez
Getty Images / Sarah Stier / Na zdjęciu: Saul Alvarez
zdjęcie autora artykułu

Najlepiej opłacany pięściarz na świecie, Saul Alvarez, nie wejdzie do ringu 14 września. Mistrz świata w wadze średniej musiał przełożyć datę kolejnego pojedynku z uwagi na przedłużające się rozmowy z potencjalnymi rywalami.

W tym artykule dowiesz się o:

O odwołaniu walki we wrześniu poinformowała grupa promotorska, zajmująca się karierą Meksykanina - Golden Boy Promotions. Oscar de la Hoya i spółka potrzebują więcej czasu, aby dogadać szczegóły z kolejnym przeciwnikiem Saula Alvareza.

Wśród potencjalnych rywali "Canelo" na drugi tegoroczny pojedynek wymienia się m.in. Demetriusa Andrade, Sergieja Kowaliowa i Giennadija Gołowkina. Spośród tej trójki największe emocje wzbudziłaby z pewnością trzecia konfrontacja Meksykanina z Kazachem. W pierwszej walce w "GGG" w 2017 roku padł remis, w rewanż minimalnie lepszy był Alvarez.

Zobacz także: Adam Kownacki poczeka na mistrzowski pojedynek

W grę wchodzi również starcie Alvareza z Sergiejem Derewianczenką, który jest oficjalnym pretendentem do pasa IBF. 28-letni mistrz świata w wadze średniej w ostatniej walce, 4 maja w Las Vegas, pokonał po wyrównanym pojedynku Daniela Jacobsa.

Zobacz także: Hitowa walka Pacquiao w TVP Sport

ZOBACZ WIDEO Walka Mariusza Wacha odwołana. "Jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa"

Źródło artykułu: