Tyson Fury nie lekceważy swojego rywala. "Jestem pewien, że Schwarz będzie gotowy na wojnę"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / John McCoy / Na zdjęciu: Tyson Fury
Getty Images / John McCoy / Na zdjęciu: Tyson Fury
zdjęcie autora artykułu

Wielkimi krokami zbliża się kolejny pojedynek Tysona Fury'ego. Były mistrz świata zmierzy się z Tomem Schwarzem, który skazywany jest na pożarcie. Brytyjczyk przestrzega jednak przed Niemcem.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=30833]

Tyson Fury[/tag] zmierzy się z Tomem Schwarzem 15 czerwca podczas gali w Las Vegas. Dla Brytyjczyka, który swój ostatni zawodowy pojedynek stoczył 1 grudnia z Deontayem Wilderem, będzie to pierwsza walka podczas obowiązującej go umowy z grupą promotorską Top Rank.

Wybór Niemca na rywala dla byłego mistrza świata jest kontrowersyjny i negatywnie odbierany przez kibiców boksu. Schwarz notowany jest dopiero na siódmym miejscu wśród niemieckich pięściarzy w rankingu BoxRec. Inny pogląd na ten temat ma sam Fury, który przestrzega przed rywalem.

Zobacz także: KSW 49. Kaszubowski o walce z Soldiciem: Jestem przez 90 proc. ludzi skazywany na pożarcie

- Nie lekceważę go. Jestem pewien, że Schwarz będzie gotowy na wojnę. Nie muszę zbyt wiele o nim mówić, jest niepokonany. Nie mogę doczekać się już wyjazdu do Las Vegas. Obiecałem sobie w młodości, że nie pojadę tam, dopóki nie będę walczył. W wieku 30 lat moje marzenie się spełnia - przyznał Fury na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO Prezes FEN: Trzeba było sięgnąć głębiej do kieszeni

Dla Brytyjczyka będzie to pierwszy pojedynek w telewizji ESPN. Tyson Fury związał się kontraktem z grupą Top Rank na pięć walka. Ma on za nie zainkasować 100 milionów dolarów.

Zobacz także: KSW 49. Norman Parke chce pokonać kolejną gwiazdę polskiego MMA (wideo)

Źródło artykułu: