Jarrell Miller nie zawalczy z Joshuą! Komisja nie dopuściła do walki

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News / AP Photo/Kamil Krzaczyński / Na zdjęciu: Jarrell Miller
East News / AP Photo/Kamil Krzaczyński / Na zdjęciu: Jarrell Miller
zdjęcie autora artykułu

Pewne jest, że Jarrell Miller nie zostanie nowym mistrzem świata w wadze ciężkiej. "Big Baby" miałby na to szanse, gdyby nie wpadka dopingowa. Komisja Sportowa Stanu Nowy Jork nie przyzna mu licencji na walkę 1 czerwca z Anthonym Joshuą.

W tym artykule dowiesz się o:

O aktualnej sytuacji Millera poinformował na Twitterze Przemysław Garczarczyk, dziennikarz FightNews.com. Jak na razie nie wiadomo, kto zastąpi pogromcę Tomasza Adamka i Mariusza Wacha w starciu z Joshuą.

Miller zaliczył wpadkę 20 marca podczas losowej kontroli. Zakazanym środkiem w organizmie 30-letniego pięściarza był endurobol, który odpowiada m.in. za szybsze spalanie tłuszczu i poprawia wytrzymałość.

Jarrell Miller przez swoją głupotę stracił kilka milionów dolarów. Za sam pojedynek o pasy WBO, WBA, IBO i IBF "Big Baby" miał on zarobić niemal 5 milionów. Nie wiadomo, czy z racji afery dopingowej kontraktu z pięściarzem nie rozwiąże platforma streamingowa DAZN.

Zobacz także: Babiloński połączy boks z MMA na jednej gali

ZOBACZ WIDEO Nie ma rywala dla Mateusza Rębeckiego. "Chciałbym walczyć jak najszybciej"

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
Wiesiek Kamiński
18.04.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
nie wiem czy to prawda czy znowu jakiś przekręt !  
avatar
VikingEpica
18.04.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie wierze w to. Ten sport już dawno przestał być wiarygodny. Joshua się boi i tu jest sedno sprawy.  
avatar
--iki--
18.04.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
t tak wyglda jakby AJ sie obrazil na milera i kazal swojemu promotorowi go wywalic z DANZ w9ec zrobili walek z kokosem i teraz go wyklucza pozostajac dobrymi wujkami