Wielki pech Ryana Burnetta. Mistrz świata WBA przegrał z kontuzją i stracił pas

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Mark Runnacles / Na zdjęciu: Ryan Burnett
Getty Images / Mark Runnacles / Na zdjęciu: Ryan Burnett
zdjęcie autora artykułu

Mistrz świata federacji WBA w wadze koguciej Ryan Burnett przegrał z Nonito Donaire'em w ćwierćfinale turnieju World Boxing Super Series z powodu nietypowej jak na boks kontuzji. Wyjście do piątej rundy uniemożliwił Burnettowi uraz pleców.

W tym artykule dowiesz się o:

26-letni zawodnik z Irlandii Północnej przez pierwsze trzy rundy walki w Glasgow toczył bardzo ciekawą rywalizację ze starszym o dziewięć lat Filipińczykiem. Aż do momentu, gdy w trzeciej rundzie po zadaniu ciosu prawą ręką, poczuł silny ból pleców i przyklęknął na deskach ringu.

- Nie mogę się ruszać. Nie mogę zadać ciosu - mówił po trzecim starciu swojemu trenerowi Adamowi Boothowi. Próbował jeszcze walczyć w czwartej, ale po jej zakończeniu zrezygnował z kontynuowania pojedynku. Choć nie został znokautowany ani nie ucierpiał po potężnych ciosach przeciwnika, stracił pas WBA, a ring opuścił na noszach i pod tlenem.

"Modlę się za wyzdrowienie Ryana Burnetta i dziękuję mu za wyjście ze mną do ringu. Wiem, że wróci do zdrowia i wkrótce znów będzie walczył" - napisał Donaire na Twitterze po zakończeniu walki. Były mistrz świata w czterech kategoriach wagowych w półfinale Super Series zmierzy się z posiadaczem pasa WBO, Zolanim Tete z Republiki Południowej Afryki.

Dla Burnetta przegrana z Donairem była pierwszą w zawodowej karierze po serii dziewiętnastu zwycięstw. Filipińczyk legitymuje się bilansem 38 zwycięstw - 5 porażek.

W drugim ćwierćfinale Super Series na gali w Glasgow Josh Taylor (bilans 14-0) pokonał przez techniczny nokaut w siódmej rundzie Ryana Martina (22-1).

ZOBACZ WIDEO KSW 46: zobacz zapowiedź gali w Gliwicach!

Źródło artykułu:
Czy Nonito Donaire wygra turniej World Boxing Super Series w wadze koguciej?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
--iki--
4.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
straszny pech :(