Anthony Joshua lekceważy Aleksandra Powietkina. "Przejadę się po nim"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Reuters /  / Na zdjęciu: Anthony Joshua
Reuters / / Na zdjęciu: Anthony Joshua
zdjęcie autora artykułu

Mistrz czterech cenionych federacji w wadze ciężkiej, Anthony Joshua (21-0, 20 KO) nie bierze pod uwagę porażki z Aleksandrem Powietkinem i myśli już o starciu z Deontayem Wilderem. - Przejadę się po nim - mówi lekceważąco Brytyjczyk.

W tym artykule dowiesz się o:

"AJ" 22 września na stadionie Wembley zmierzy się z Powietkinem w walce o pasy IBF, IBO, WBA i WBO w wadze ciężkiej. Anthony Joshua jest faworytem konfrontacji z Rosjaninem, ale Powietkin to były mistrz świata, od wielu lat klasyfikowany w najlepszej "10" pięściarzy królewskiej kategorii wagowej.

- Chcę tej dużej walki, dlatego myślę już o tym, co będzie po Powietkinie. Przejadę się po nim. Datę i lokalizację walki z Wilderem mamy już ustaloną - powiedział Anthony Joshua. W kontekście starcia z "Brązowym Bombardierem" w grę wchodzi przyszłoroczny termin - 13 kwietnia. 

Aleksander Powietkin (34-1, 24 KO) do pojedynku na Wembley przystąpi będąc na fali ośmiu wygranych z rzędu. W swojej bogatej karierze "Sasza" zastopował m.in. Andrzeja Wawrzyka czy Mariusza Wacha, a jedyną porażkę w karierze zadał mu w 2013 roku Władimir Kliczko.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 86. Miłka Raulin: Elbrus poważnie pogroził mi palcem. Wiedziałam, że to może być moja zguba [4/4]

Źródło artykułu: