Rafał Jackiewicz szokuje: Wszystko jest do du**, chodzi tylko o pieniądze
W sobotę w Kanadzie Rafała Jackiewicza czeka ciekawe sportowo wyzwanie i walka z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata. Polak przyznaje, że jest bez formy, a jedyną motywacją są pieniądze.
Motywacją okazały się dobre pieniądze zaproponowane przez organizatorów imprezy. Jackiewicz przegrał dwie ostatnie walki, z Gianlucą Branco i Kamilem Szeremetą, ale mimo to nie składa broni. W końcu boks to również jego praca.
- Jadę nieprzygotowany, bez aklimatyzacji, za to z nadzieją, że mój rywal dostanie tego dnia biegunki, wiadomo jaki jest boks. Może uda się go trafić i sprawię sensację. Sprawa jest bardzo prosta. Wszystko jest do du**. Chodzi tylko i wyłącznie o pieniądze, które za ten pojedynek są bardzo atrakcyjne - powiedział w rozmowie z bokser.org.