W tym artykule dowiesz się o:
[tag=32699]
Ołeksandr Usyk[/tag] (22-0, 14 KO) jest nowym mistrzem świata federacji WBO, WBA, WBC, IBF oraz IBO. Ukraiński pięściarz - na punkty - pokonał Tysona Fury'ego (34-1-1, 24 KO) podczas gali w stolicy Arabii Saudyjskiej (TUTAJ znajdziesz więcej szczegółów >>). Gali, która przyciągnęła do Rijadu wielkie osobowości sportu, m.in.: Cristiano Ronaldo, Andrija Szewczenkę czy Anthony'ego Joshuę, a przed telewizory miliony fanów z całego świata.
Tuż po ogłoszeniu werdyktu, jeszcze w ringu, obaj pięściarze zaczęli rozmawiać o... rewanżu. Zgodzili się, że wkrótce znów się spotkają. Czy rzeczywiście dojdzie do drugiej walki?
Dojdzie. To wynika z kontraktów, które obaj wojownicy podpisali jeszcze przed pierwszą walką. Potwierdzili to już zarówno organizatorzy gali w Rijadzie, jak i menedżerowie pięściarzy.
ZOBACZ WIDEO: 14 sekund i... koniec. Szpilka komentuje przerwanie walki
Fury będzie miał okazję do "odbicia" pasów mistrzowskich (choć nieoficjalnie: to będzie walka o pasy trzech, a nie pięciu federacji) już w październiku 2024. Najprawdopodobniej będzie to 12 października. Sobota. Miejsce? Znów Arabia Saudyjska.
Kibice wybiegają jeszcze dalej. Czy może dojść do... trzeciej walki obu zawodników? Na razie nie wiadomo. Jedno jest pewne: taki pojedynek nie mógłby się odbyć wiosną 2025, bo Fury ma już zakontraktowany bój z Joshuą - w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Czytaj także: Poważna kontuzja Usyka? Po walce trafił do szpitala >>
Kto wygra rewanż Usyk vs Fury? 
na Instagramie 
na Facebooku 
