Therese Johaug skomentowała swój pierwszy start. Nie zapomniała o Skofterud

Po 18 miesiącach przerwy Therese Johaug wróciła do rywalizacji. W czwartek Norweżka wygrała bieg na 7,5 kilometra na nartorolkach. Po zawodach, organizowanych pod egidą FIS, Johaug skomentowała swój powrót, nie zapominając o Skofterud.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Therese Johaug Getty Images / Stanko Gruden/Agence Zoom/Getty Images / Na zdjęciu: Therese Johaug
- Od samego początku tego biegu Vibeke była przy mnie. Zapamiętam ją jako niezwykłą dziewczynę. Będę bardzo tęsknić - tak czterokrotna mistrzyni świata powiedziała dziennikarzom telewizji "NRK" o byłej już koleżance z reprezentacji. Przypomnijmy, że Vibeke Skofterud zginęła w tragicznym wypadku na skuterze wodnym.

Z kolei Therese Johaug powróciła do rywalizacji po 18 miesiącach dyskwalifikacji. Trzykrotna medalistka olimpijska otrzymała surową karę po tym jak w jej organiźmie wykryto niedozwolony środek o nazwie clostebol.

W czwartek na dystansie 7,5 kilometra Therese Johaug nie miała sobie równych. Druga na mecie Charlotte Kalla do zwyciężczyni straciła minutę i 47 sekund. Na tak krótkim dystansie to prawdziwy nokaut. Szwedka była pod wrażeniem formy rywalki i również nie zapomniała o Skofterud.

- Była jedną z najjaśniejszych gwiazd gdy zaczęłam startować w Pucharze Świata. Zarażała energią i dobrym nastrojem - powiedziała Charlotte Kalla.

Natomiast Johaug musiał wystartować w letnich zawodach, organizowanych przez FIS, ponieważ potrzebowała punktów do rankingu. Po czwartkowym zwycięstwie może być już pewna startu na inaugurację nowego sezonu Pucharu Świata w biegach w fińskim Kuusamo.

ZOBACZ WIDEO Adam Małysz: FIS nie powinien mieć już pretensji
Czy Therese Johaug wygra klasyfikację generalną Pucharu Świata w sezonie 2018/2019?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×