FIS dał zielone światło - Puchar Świata w Szklarskiej Porębie niezagrożony!

Koniec spekulacji na temat odwołania PŚ w Szklarskiej Porębie z powodu braku śniegu i dodatnich temperatur. Zawody na Polanie Jakuszyckiej odbędą się w planowanym terminie 18-19 stycznia 2014 r.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

Taką decyzję podjęła w czwartek, 9 stycznia 2014 r., Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS), która zaakceptowała plan przygotowania tras na zawody na Polanie Jakuszyckiej.

- Dziś po godz. 14 otrzymaliśmy z Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) informację, że nasz plan przygotowania tras na zawody Pucharu Świata w dniach 18-19 stycznia został zaakceptowany. W połączeniu z korzystnymi prognozami pogody oznacza to, że zawody w Szklarskiej Porębie nie są zagrożone - mówią organizatorzy, którzy przez kilka ostatnich dni zwozili śnieg na Polanę Jakuszycką.

- W środę, 8 stycznia, gościliśmy inspekcję z FIS. Nasi goście zażyczyli sobie przedstawienia szczegółowego planu przygotowania trasy na zawody. Nie interesowały ich prognozy pogody, a jedynie możliwość zaśnieżenia tras w przypadku, gdyby naturalnych opadów nie było - słyszymy w sztabie organizacji PŚ.

- Taki raport przygotowany został jeszcze wczoraj i przesłany do Federacji. Dziś - w czwartek, 9 stycznia, po godz. 14.00 nadeszła odpowiedź - plan został zaakceptowany przez FIS, co oznacza zielone światło dla organizowania zawodów. - Na potrzeby zawodów potrzeba pięciu tysięcy metrów sześciennych śniegu - mówi Dariusz Serafin, komandor Biegu Piastów. - Zwozimy go od wtorku. Dzięki uprzejmości Ski Areny w Szklarskiej Porębie i udostępnieniu nam armatek śnieżnych, zwozimy biały puch wytworzony m.in. właśnie pod Szrenicą.

Warto wspomnieć jeszcze o korzystnych prognozach pogody. Według norweskiego serwisu meteorologicznego YR już w piątkowy poranek na Polanie Jakuszyckiej zacznie prószyć śnieg. Intensywne opady połączone z mrozem pojawią się w sobotni wieczór i potrwają ponad 30 godzin. - W ciągu najbliższego tygodnia może spaść ponad 30 centymetrów śniegu - zapowiada Jacek Jaśkowiak z Komitetu Organizacyjnego Pucharu Świata.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×