W tym artykule dowiesz się o:
O śmierci Chhiji Nurbu poinformowała na Facebooku firma organizująca wyprawy po górach "Highlight Expeditions". "Jest nam niezmiernie przykro z powodu śmierci naszego dyrektora zarządzającego" - napisano obok zdjęcia Nepalczyka.
Przyczyna śmierci Nurbu nie jest znana. Wspinacz miał 40 lat. Zostawił żonę, syna oraz córkę.
"Był jednym z czołowych wspinaczy, którzy zdobyli trzynaście z czternastu ośmiotysięczników" - dodano na fotografii zmarłego.
Jak informuje niemiecki dziennikarz Stefan Nestler, Nurbu jako młody człowiek przeszedł "klasyczną" karierę alpinistyczną w plemieniu Szerpów. Zaczynał jako tragarz, później pomagał przy wspinaczce, a następnie został szefem zespołu. Pierwszy ośmiotysięcznik zdobył jako 27-latek - w 2008 r. wspiął się bez tlenu w butli na rodzimą górę Makalu.
Nurbu pięciokrotnie zdobył Mount Everest, dwa razy wspiął się na K2. Do kolekcji wszystkich ośmiotysięczników zabrakło mu tylko wejścia na Sziszapangmę w Tybecie.
W 2017 i 2020 r. Nurbu brał udział w nieudanych zimowych próbach wejścia na Mount Everest w zespole dowodzonym przez Hiszpana Alexa Txikona.
Czytaj też: -> Wakacje 2020. Góry. Życie wisi na sześciomilimetrowej lince i kosztuje 3,5 tys. zł -> Członek poznańskiego Klubu Wysokogórskiego zginął w słowackich Tatrach
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
