3 miliardy złotych. Za tyle może się skusić

Arabia Saudyjska stała się krajem, który mocno inwestuje w sport. Z tego względu wiele gwiazd z różnych dyscyplin jest kuszonych gigantycznymi pieniędzmi. Ronnie O'Sullivan podał kwotę, za jaką mógłby odejść ze snookerowego touru.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
Ronnie O'Sullivan Getty Images / George Wood / Na zdjęciu: Ronnie O'Sullivan
W ostatnich latach Arabia Saudyjska coraz mocniej stawia na sport. Inwestorzy mogą liczyć na niemal nieograniczone zasoby finansowe, dlatego kraj stał się organizatorem wielu imprez sportowych. Wystarczy wspomnieć, że Saudowie są gospodarzami tenisowego turnieju WTA Finals, wyścigu Formuły 1 czy prestiżowych gal bokserskich. Do tego sprowadzają gwiazdy piłki nożnej, takie jak Cristiano Ronaldo czy Karim Benzema.

Na początku marca 2024 roku odbył się w Rijadzie pierwszy turniej snookera w Arabii Saudyjskiej, czyli World Masters of Snooker. W wielkim finale aktualny lider rankingu, legendarny Ronnie O'Sullivan, pokonał obecnego mistrza świata, Lukę Brecela.

Wygląda na to, że teraz Saudyjczycy chcą sprowadzić do siebie największe gwiazdy snookera. "The Sun" pisze, że lukratywną propozycję miał otrzymać m.in. Jack Lisowski. Mimo takiej oferty zdecydował się jednak pozostać w World Snooker Tour (WST).

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz usłyszał przykre słowa od dawnych kolegów. "Strasznie mnie to zabolało"

O komentarz do tej sprawy został poproszony podczas odbywających się aktualnie mistrzostw świata sam O'Sullivan. - Wiem, czego chcę od sportu. Wiem, na co jestem gotowy i wiem, czego potrzebuję w zamian - wyznał Anglik.

O'Sullivan zaskoczył dziennikarzy, gdy podał sumę, za jaką byłby w stanie skusić się na propozycję odejścia z WST. - Bardzo chciałbym otrzymać telefon z pytaniem: "Czy chcesz grać u nas za 600 milionów funtów [czyli około 3 miliardy złotych - przyp. red.] przez trzy lata?" Bardzo byłbym za to wdzięczny - stwierdził.

Przedstawiciele mediów nie mogli uwierzyć w te słowa. - Odrzuciłbyś taką ofertę? - dopytywał "The Rocket" jednego z reporterów. - Gdyby ktoś powiedział: "Przyjdź i pracuj dla mojej stacji radiowej przez trzy lata, a my zapłacimy ci 600 milionów funtów", to odmówiłbyś? - dodał 48-latek.

Na razie jednak O'Sullivan nie zamierza opuszczać WST i skupią się na trwających mistrzostwach świata. Po pierwszej sesji ćwierćfinałowego spotkania remisuje ze Stuartem Binghamem 4:4.

Czytaj także:
Emocjonalne pożegnanie Rafaela Nadala. "Zabieram stąd niezapomniane wspomnienia"
Ważna zmiana u Novaka Djokovicia. To zaskoczenie

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×