We Francji poruszenie ws. reprezentanta Polski. "Jestem zawiedziony"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki /  Na zdjęciu: Marcin Bułka
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Marcin Bułka
zdjęcie autora artykułu

Marcin Bułka był jednym z głównych kandydatów do zdobycia nagrody dla najlepszego bramkarza sezonu. Ostatecznie przegrał z golkiperem PSG. - Bez cienia wątpliwości to Bułka jest najlepszy - grzmi klubowy kolega Polaka.

W ostatni poniedziałek odbyła się gala, na której Narodowy Związek Zawodowych Piłkarzy we Francji (UNFP) wręczył nagrody dla najlepszych piłkarzy sezonu w Ligue 1. Na wydarzeniu osobiście pojawił się również Marcin Bułka, który znalazł się w gronie kandydatów do zdobycia trofeum dla bramkarza rozgrywek.

Polak za sprawą kapitalnego sezonu był jednym z faworytów do nagrody, ale ostatecznie powędrowała ona do mistrza kraju - Gianluigiego Donnarummy z Paris Saint-Germain. Z takim obrotem spraw nie może pogodzić się klubowy kolega Bułki Jean-Clair Todibo.

- Jestem rozczarowany. To Bułka jest najlepszym bramkarzem. Żaden inny golkiper w Ligue 1 nie był lepszy od niego w tym sezonie. Żaden nie pozwolił swojej drużynie utrzymać się przy życiu tak, jak to zrobił Bułka. Grał znakomicie. Bez cienia wątpliwości to najlepszy bramkarz w Ligue 1 - mówił Todibo na konferencji prasowej (cytat za: Get French Football News).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić

Trofeum zgarnął Donnarumma, choć sporo wątpliwości budziły jego występy w europejskich pucharach. Jego PSG zostało mistrzem Francji, ale również Nicea świetnie spisuje się w rozgrywkach i wciąż ma szanse nawet na awans do Ligi Mistrzów.

Również statystyki są po stronie Bułki. Polak zachował najwięcej czystych kont w lidze - aż 17 w 32 występach (53,1 proc.). Dla porównania Donnarumma w 25 meczach 11-krotnie kończył z zerem z tyłu (44 proc.). Pod względem procentowym, spośród bramkarzy, którzy rozegrali więcej niż 3 mecze Bułkę wyprzedza jedynie... Radosław Majecki. Drugi z Polaków w 11 spotkaniach AS Monaco 6 razy zachowywał czyste konto (54,5 proc.).

Ponadto Bułka jako jedyny bramkarz w Ligue 1 aż 3-krotnie bronił rzuty karne. Na statuetkę najlepszego bramkarza to jednak nie wystarczyło.

Czytaj też: -> Marcin Bułka: Choroba nie musi przekreślać marzeń. Jestem tego dowodem -> Na gali w Paryżu polski gwiazdor pojawił się z 21-letnią Marokanką

Źródło artykułu: WP SportoweFakty