Euroliga. Zakończenie z przytupem. To były udane rozgrywki dla mistrza Polski

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Zala Friskovec
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Zala Friskovec
zdjęcie autora artykułu

W ostatniej kolejce fazy grupowej Euroligi koszykarki BC Polkowice pokazały, że ambicji i potencjału im nie brakuje. Pomimo braku szans na awans, pewnie ograły na wyjeździe KSC Szekszard 94:76.

- Mimo wszystko chcemy wygrać - mówił po Suzuki Pucharze Polski, a przed wylotem do węgierskiego Szekszerd na ostatni mecz w Eurolidze Karol Kowalewski, trener BC Polkowice.

Dlaczego "mimo wszystko"? Bo "Pomarańczowe" nie miały już szans na awans do fazy play-off. Liczy się jednak prestiż.

I mistrzynie Polski zrobiły swoje. Wygrały pewnie, bo różnicą 18 "oczek". Prowadziły przez całe spotkanie i pokazały kawał dobrego basketu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!

Podopieczne Kowalewskiego zdominowały walkę na tablicach (40:19), mając aż 18 zbiórek w ofensywie. Brylowała w tym elemencie Weronika Telenga, autorka dziewięciu z nich.

Polkowiczanki trafiły też 14 "trójek", uzyskały 53 procent skuteczności rzutów z gry, a duet rozgrywających Erica Wheeler - Weronika Gajda rozdało 21 asyst. Tyle, co cała drużyna rywalek.

24 punkty zaliczyła Zala Friskovec, która trafiła m.in. pięciokrotnie za trzy punkty. Wspomniane Wheeler i Telenga skompletowały double-double, a otarła się o nie Liliana Banaszak. Polka rozegrała najlepszy swój mecz w Eurolidze notując 15 punktów i dziewięć zbiórek.

Mistrzynie Polski powrót do Euroligi mogą zatem zaliczyć po stronie udanych. Fazę grupową zakończyły z bilansem ośmiu zwycięstw i sześciu porażek. Dokładnie taki sam osiągnęła czwarta ekipa, francuskie Tango Bourges Basket.

Awans do fazy play-off "Pomarańczowe" przegrały małymi punktami w bezpośrednim pojedynku. Trzeba jednak pamiętać, że w kluczowym meczu zagrały bez Stephanie Mavungi i Sasa Cado (ta pierwsza z powodu kontuzji nie gra od prawie czterech miesięcy).

KSC Szekszard - BC Polkowice 76:94 (20:25, 22:23, 14:20, 20:26)

Punkty dla BC: Zala Friskovec 24, Erica Wheeler 15 (12 as), Liliana Banaszak 15, Artemis Spanou 15, Klaudia Gertchen 12, Weronika Telenga 10 (12 zb), Bożena Puter 2, Weronika Gajda 1, Wiktoria Zasada 0, Inga Stępień 0.

# Drużyna M Pkt. W P + -
1Fenerbahce Alagoz Holding14[b]26[/b]12212091003
2ZVVZ USK Praga14[b]24[/b]1041119935
3Valencia BC14[b]23[/b]95998972
4Tango Bourges Basket14[b]22[/b]86996969
5BC Polkowice14[b]22[/b]8610301039
6Virtus Segafredo Bologna14[b]19[/b]5910311036
7Atomeromu KSC Szekszard14[b]17[/b]3119471170
8Olympiakos Pireus14[b]15[/b]1139151121

Zobacz także: Nie dawano im szans, a skończyło się demolką. "Uczucie? Po prostu... zaj******!" Chcieli go już dwa lata temu. Teraz odmówił Rosjanom. "Tam mógł zarobić więcej"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty