"Walka była, emocje były". Eksperci o meczu Polaków

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / PAP/Jarek Praszkiewicz / Na zdjęciu: Dominik Paś (L)
PAP/EPA / PAP/Jarek Praszkiewicz / Na zdjęciu: Dominik Paś (L)
zdjęcie autora artykułu

Hokejowa reprezentacja Polski przegrała z Francją na MŚ Elity w Czechach. Biało-Czerwoni walczyli do końca, ale rywal okazał się lepszy. Zobacz komentarze.

W tym artykule dowiesz się o:

We wtorek (14.05) w trzecim występie na MŚ Elity reprezentacja Polski w hokeju na lodzie zmierzyła się z Francją. Biało-Czerwoni przegrali to spotkanie (2:4, więcej TUTAJ) i doznali trzeciej porażki w turnieju (wcześniej zanotowali porażki ze Szwecją 1:5 i Łotwą 4:5 po dogrywce).

Polacy przegrywali z Francuzami już 0:4, ale nie poddali się. W 38. minucie zdobyli drugiego gola (na 2:4) i wydawało się, że są w stanie odrobić straty. Niestety, nie udało się i to Trójkolorowi cieszyli się z wygranej.

Dziennikarze i kibice, którzy komentowali mecz na portalu X, docenili nasz zespół za podjęcie walki.

"Szkoda bardzo słabego początku. Wszystko było do ugrania od momentu, kiedy chłopaki się rozkręcili. Wracać z 0:4 nie jest łatwo" - podsumował Paweł Kątnik (Radio Gdańsk).

"Walka była, emocje były. Tylko porażki żal..." - dodał Maciej Brzeziński.

"Tzw. złe wejście w mecz decydujące. Gdyby nie ono, kto wie... Ale jak na zespół zapóźniony, grający niedawno w światowej trzeciej lidze, to ten mundial dla Polski naprawdę źle nie wygląda. (...) Trzeba walczyć..." - podkreślił Robert Sitnicki (Canal+ Sport).

"Kto nie ogląda meczu Polski z Francją na MŚ ten gapa! Co za powrót Biało-Czerwonych - było już 0:4, jest 2:4. Trzecia tercja zapowiada się pasjonująco!" - ocenił Jakub Treć.

"Polska bramkarzami stoi! Nawet w hokeju! Tomas Fucik fenomenalna interwencja, parada turnieju jak na razie, przyjemnie się ogląda naszych hokeistów na turnieju w Czechach. Pokazujemy charakter" - dodał Treć w kolejnym wpisie.

"2:4 po dwóch tercjach, ale było już 0:4. To nie jest koniec, tu jeszcze będzie się działo i oby była zabawa. Wszystko w chwilę ucichło, gdy karcił nas Da Costa, ale on z KHL, on tak umie, my nie mamy Da Costy, ale ciągle mamy drużynę do walki" - pisał Bartłomiej Maźniak.

"Francja za mocna. A tak naprawdę 50 minut przespane. Szkoda. Z Kazachstanem o pozostanie, ale dobrze ugrać gdzieś jeszcze punkt" - to z kolei wpis Michała Bondyry.

Zobacz: "On to zrobił!". Tę interwencję polskiego bramkarza można oglądać i oglądać

ZOBACZ WIDEO: Korzeniowski dostał w "tyłek", kiedy był dzieckiem. "Nie miałem nawet butów na trening"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty