Tym razem Peter Kildemand nie zdołał wyprzedzić Artura Mroczki. Zawodnik gospodarzy zwyciężył z dużą przewagą.

Świetny start gospodarzy. Goście nie byli w stanie podjąć walki ze swoimi rywalami.

Świetna jazda Petera Kildemanda. Po pierwszym łuku na podwójne prowadzenie wysforowali się gospodarze, ale Duńczyk nękał ich atakami na całej szerokości toru. Na pierwszym łuku czwartego okrążenia Kildemand przy krawężniku minął obu gdańszczan. Mroczka próbował jeszcze odbić pierwszą pozycję, ale nieskutecznie.

Pewne zwycięstwo Rory'ego Schleina. Walkę o trzecie miejsce stoczyli juniorzy obu drużyn. Na drugim okrążeniu Bubel wykorzystał błąd Szymki i nie oddał punktu już do mety.

Dobry start Daniela Kinga. Brytyjczyk szybko stracił prowadzenie na rzecz Artur Mroczki. Jednak na kolejnym okrążeniu odzyskał prowadzenie. Zapraszamy do śledzenia żużlowej niedzieli z portalem SportoweFakty.pl..

Świetnie pierwszy łuk rozegrał Peter Kildemand. Duńczyk wyniósł się pod samą bandę i wyszedł z trzeciego miejsca na prowadzenie.

Thomas Jonasson zanotował pewne zwycięstwo. Szwed prowadził od startu. Peter Kildemand po zewnętrznej wyprzedził na pierwszym łuku Renata Gafurowa. Rosjanina na ostatnich metrach próbował minąć także Daniel Pytel.

Ponownie gospodarze najlepiej wyszli spod taśmy. Próbował się do nich zbliżyć Daniel Pytel, który na początku wyścigu musiał sobie poradzić z Jamrożym.

Tym razem świetnym startem popisał Rory Schlein. Australijczyk pewnie pognał do mety po trzy punkty. Na pierwszym okrążeniu walkę o trzecie miejsce stoczyli Stachyra i King. Zwycięsko wyszedł z niej Polak. Zapraszamy do przeczytania ciekawego wywiadu z Nickim Pedersenem.

Ponownie gospodarze najlepiej wyszli spod taśmy. Na drugim łuku kapitalnym atakiem nożycami Peter Kildemand wyprzedził Krystiana Pieszczka. Gafurow zwyciężył z dużą przewagą.

Świetny start Artura Mroczki. Zawodnik gospodarzy założył wszystkich zawodników z czwartego pola. Stachyra szybko wyprzedził Jamrożego i próbował atakować Pytela. Jamroży minął linię mety daleko za pozostałymi żużlowcami.

Po raz kolejny znakomitym startem popisali się gospodarze. Na pierwszym łuku błąd popełnił Krystian Pieszczek, którego postawiło na środku wirażu i minęli go obaj zawodnicy gości. Pulczyński do końca atakował Marcela Szymkę, ale ostatecznie lepszy okazał się młodzieżowiec Renault Zdunek Wybrzeża.

Składy potwierdzone. Za Davida Ruuda pojedzie Renat Gafurow, a za Roberta Miśkowiaka stosowane będzie zastępstwo zawodnika. W drużynie Orła gościnnie wystąpi junior Unibaksu Toruń - Kamil Pulczyński. W Gdańsku jest pochmurno, ale na szczęście nie pada deszcz. O godzinie 14:00 zawodnicy wyszli na prezentację. Przed prezentacją minutą ciszy uczczono pamięć kibica gospodarzy Zdzisława Rawlusiewicza i kibiców Lechii Gdańsk, którzy kilkanaście dni temu zginęli w wypadku autokaru. O 14:19 zakończyła się prezentacja. Wylosowano drugi zestaw startowy. Para gospodarzy znakomicie wyszła spod taśmy startowej i odniosła pewne zwycięstwo. Z każdym okrążeniem przewaga gdańszczan wzrastała.

Defekt na prowadzeniu Renata Gafurowa. Gospodarze po starcie jechali daleko z przodu. Juniorzy Orła zupełnie nie liczyli się w tym wyścigu.

Świetny atak Rory'ego Schleina, który na pierwszym łuku po zewnętrznej wysforował się na prowadzenie. Defekt Pieszczka na trzeciej pozycji. Sponsor Orła - Witold Skrzydlewski prognozował, że sukcesem będzie zdobycie 20 punktów.. Łodzianie są na najlepszej drodze, by ten wynik osiągnąć.